fbpx

[EFK] Grad bramek w meczu na szczycie. AWF nowym liderem grupy północnej!

W meczu na szczycie grupy północnej nie zabrakło bramek. Dużyna AZS AWF Warszawa pokonała u siebie KS Unifreeze Górzno aż 8:4 i tym samym pokazała, że wcześniejszy remis z ostatnią drużyną w tabeli był „wypadkiem przy pracy”.

Na koniec pierwszej części sezonu obie drużyny uzbierały po 13 punktów, ale to drużyna z Górzna zasiadała na fotelu lidera z lepszym bilansem bramek. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami zakończyło się remisem 2:2. W dzisiejszym meczu drużyna z Warszawy okazała się zbyt mocna dla beniaminka z Górzna.

Pierwsza bramka padła już w 2. minucie. Po rozegraniu akcji środkiem, gola strzeliła Anna Furmaniak, dając prowadzenie gospodyniom na 1:0. W 3. minucie Natalia Olszowska sfaulowała Natalię Żakiewicz, stwarzając okazję na bramkę z wolego dla drużyny gości. Do wykonania wolnego podeszła Agata Bała, ale stojąca na bramce AWFu Klaudia Kowalska obroniła strzał. Na początku spotkania więcej sytuacji bramkowych stwarzały sobie zawodniczki z Warszawy. Dwukrotnie strzelała Pola Jakubowska, ale za każdym razem piłka mijała bramkę. W 11. minucie niezłą próbę oddała Joanna Krzyżanowska, która po interwencji Oliwii Szmytkowskiej, trafiła w poprzeczkę. Gospodynie nie odpuszczały i w 12. minucie Anna Furmaniak po raz drugi pokonała Martę Ozimek, podwyższając prowadzenie na 2:0. Chwilę później Joanna Krzyżanowska minęła kapitan drużyny gości, ale po strzale piłka powędrowała obok bramki. Po kwadransie gry pierwszą bramkę dla KS Unifreeze Górzno strzeliła Sandra Bukowska. Od 16 minuty drużyna AZS AWF Warszawa miała już na koncie 5 fauli, co stwarzało dobrą okazję dla drużyny gości do odrabiania strat. W 18. minucie o czas poprosił trener Unifreeze Górzno, Grzegorz Bała. Jednak wymuszona ostrożniejsza gra w obronie gospodyń nie przeszkodziła im w podwyższeniu prowadzenia i w 19. minucie, po podaniu Martyny Strasińskeij, bramkę na 3:1 zdobyła Natalia Olszowska. Chwilę później te same zawodniczki zamieniły się rolami i stworzyły kopię poprzedniej sytuacji, ale tym razem strzał Martyny Strasińskeij obroniła Marta Ozimek. Po kilku sekundach zawodniczka AZS AWF Warszawa zdobyła kolejną asystę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, które tym razem na bramkę zamieniła Joanna Krzyżanowska. Świetną okazję na pomniejszenie strat w ostatniej minucie 1. połowy miała Sandra Bukowska, ale nie zdołała czysto trafić w futsalówkę i mimo otwartej drogi do bramki, piłka poleciała obok, a do przerwy na tablicy pozostawał wynik 4:1.

Drużynie gospodyń przewaga trzech bramek nie wystarczała i po przerwie znów jako pierwsze trafiły do bramki. W 24. minucie sędzia odgwizdał przewinienie po tym jak Patrycja Polewska ciągnęła za koszulkę Annę Furmaniak. Po szybkim rozegraniu z rzutu wolnego piłkę w siatce umieściła Anna Kowalczyk, podwyższając prowadzenie na 5:1. Drużyna Unifreeze Górzno próbowała odpowiedzieć wyprowadzając ataki, które strzałem kończyła Sandra Bukowska, ale żaden z nich nie sprawił problemu strzegącej bramki AWFu Klaudii Kowalskiej. Bramkarkę gospodyń pokonała w 29. minucie Agata Bała strzałem z rzutu wolnego, po tym jak sędzia odgwizdał faul na Mai Kozłowskiej. Po stracie drugiej bramki przez zespół z Warszawy, drużyna gości przyspieszyła grę i przez kilka minut piłka praktycznie nie opuszczała połowy boiska należącej do gospodyń. Dwie wyśmienite okazje w 33. minucie na zdobycie bramki dla Unifreeze Górzno miała Maja Kozłowska, ale przy żadnej z nich nie zdołała oddać strzału z pierwszej piłki i ułatwiła tym samym obronę Klaudii Kowalskiej. Aby nieco uspokoić grę, o czas poprosił trener AWFu, Marcin Malinowski. Chwilę później z kolejnej bramki cieszyły się zawodniczki z Warszawy. Po krótkiej wymianie podań pomiędzy Anną Kowalczyk i Anną Furmaniak, piłkę w bramce umieściła Natalia Olszowska, podwyższając prowadzenie na 6:2. W 36. minucie o czas poprosił trener ekipy gości. Na efekty nie trzeba było czekać długo i po wznowieniu gry Unifreeze Górzno zaczęło odrabiać straty. Najpierw po podaniu kapitan gości do bramki trafiła Sandra Bukowska. Dwie minuty później Agata Bała zdobyła kolejną asystę, bramkę na 6:4 zdobyła Patrycja Polewska. Jednak pozostałych strat nie udało się już odrobić, a do końca spotkania kolejne trafienia dopisywały już tylko zawodniczki AZS AWF Warszawa. W 38. minucie Magdaleny Zduńczyk, po wcześniejszym strzale jednej z zawodniczek gospodyń, trafia do pustej bramki. Wynik spotkania na 8:4, po podaniu od Anny Furmaniak, ustaliła w 39. minucie Natalia Olszowska. W ostatniej minucie spotkania zawodniczki z Górzna jeszcze kilkukrotnie oddały strzał na bramkę AWFu, ale żaden z nich nie zdołał pokonać Klaudii Kowalskiej. Już po końcowym gwizdku trener Unifreeze Górzno został ukarany czerwoną kartką.

Ekstraliga Futsalu – 7. kolejka
AZS AWF Warszawa – KS Unifreeze Górzno 8:4 (4:1)
Furmaniak 212’ Olszowska 19’ 33’ 39’ Krzyżanowska 19’ Kowalczyk 24’ Zduńczyk 39’Bukowska 1536’ Bała 29′ Polewska 38’

Kartki: – Polewska (żk) (trener) Grzegorz Bała (ck)

AZS AWF Warszawa KowalskaZduńczyk (Kpt.), Olszowska, Furmaniak, KowalczykJakubowska, Samołyk, Brendota, Dąbrowska, Frączek, Wiatrzyk, Krzyżanowska, Strasińska, Kołomyjec

KS Unifreeze Górzno – Ozimek (Wilczyńska) – Bała (Kpt.), Polewska, Szmytkowska, Żakiewicz – Krzemieniewska, Pokropowicz, Kozłowska, Dziąbowska, Bukowska

Other Articles

EkstraligaFutsalNewsy
EkstraligaNewsyPolska

Leave a Reply