Ekstraliga: W meczu otwarcia spora niespodzianka

W spotkaniu otwierającym pierwszą kolejkę Ekstraligi Medyk Konin zremisowała z GKS-em Katowice. Wynik spotkania w ósmej minucie otworzyła Klaudia Fabova, a dziesięć minut później do wyrównania doprowadziła Zofia Buszewska.

Ekstraliga – 1.kolejka
Medyk Konin – GKS Katowice 1:1 (1:1)
Fabova 8′ – Buszewska 18′ (k)

Medyk Konin: Sapor – Bond-Flasza, Sałata, Sirant, Zając, Abambila, Grzywińska, Kaletka (84. Piechocka), Gawrońska (74. Chudzik), Fabová, Kopińska (74. Posiewka).

GKS Katowice: Klimek – Maciążka, Buszewska, Kozak, Koch, Turkiewicz, Kłoda (82. Brzęczek), Konkol, Parczewska, Stanovic, Lizoń

Spotkanie rozpoczęło się od ataków gospodyń, które przyniosły efekt już w ósmej minucie po tym jak pozyskana w letnim okienku transferowym Klaudia Fabova precyzyjnym uderzeniem pokonała Klimek. Na odpowiedź przyjezdnych nie było trzeba długo czekać, bo już w osiemnastej minucie do wyrównania doprowadziła Zofia Buszewska po tym jak w polu karnym faulowana była Klaudia Maciążek. W drugiej części spotkania to zespół z Katowic był stroną dominującą, a zespół Medyka, który po raz pierwszy zagrał w oficjalnym spotkaniu ustawieniem z trzema pomocniczkami i trzema zawodniczkami w linii ataku miał problemy ze stwarzaniem sobie sytuacji pod bramką rywalek. Katowiczanki mogły objąć prowadzenie tuż przed zakończeniem spotkania jednak Kinga Kozak zmarnowała dogodną sytuację.

 

 

Inne wiadomości

NewsyPolska
EkstraligaNewsyPolska

Dodaj komenntarz