fot. Ziółkowski Fotografia Sportowa

Kumulacja urazów w Sportisie KKP Bydgoszcz

Reklama

Sportis KKP Bydgoszcz na cztery kolejki przed końcem sezonu Orlen Ekstraligi znajduje się w strefie spadkowej. Podopieczne Macieja Gościniaka na domiar złego w dzisiejszym meczu z Górnikiem Łęczna zagrają poważnie osłabione. W bydgoskiej ekipie nastąpiła plaga kontuzji.

Na Lubelszczyźnie nie wystąpi dzisiaj między innymi Wiktoria Bagińska. 22-letnia defensorka jest bowiem w trakcie leczenia urazu kręgosłupa. Matylda Bujak i Klaudia Olejniczak muszą z kolei pauzować z powodu kontuzji mięśniowo-stawowych.

Już od poprzedniego meczu Sportis KKP musi sobie radzić bez Moniki Walaszek. Podstawowa bramkarka przedostatniej siły Orlen Ekstraligi na rozgrzewce przed niedzielnym pojedynkiem ligowym z Pogonią Szczecin złamała kciuka, co oznacza, że w tym sezonie nie zobaczymy jej już na boisku. Miejsce Walaszek między słupkami na mecz z żeńską ekipą „Portowców” zajęła w ubiegły weekend Kinga Rabinek, a bydgoszczanki finalnie przegrały 2:4. 

Wobec kontuzji swojej bramkarki, Sportis KKP Bydgoszcz awaryjnie zakontraktował w tym tygodniu Sarę Kierul, o czym informowaliśmy wczoraj TUTAJ. 20-latka od razu znalazła się w kadrze meczowej na dzisiejszy pojedynek z Górnikiem. Do Łęcznej wyjechała również Weronika Helinska, która nie grała ostatnio z powodu kontuzji.

W związku z kumulacją urazów, bydgoski klub musiał się także wesprzeć utalentowanymi zawodniczkami z rezerw i zespołu juniorek. Szansę gry w Łęcznej mogą dzisiaj dostać Oliwia Nowińska, Anna Pietraszewska i Jagoda Rachuba.

Podopieczne Macieja Gościniaka plasują się obecnie na 11. miejscu w tabeli Orlen Ekstraligi ze stratą czterech punktów do Medyka POLOmarket Konin. Pierwszy gwizdek ich dzisiejszego wyjazdowego meczu 19. kolejki z trzecim w stawce Górnikiem Łęczna zaplanowano na godzinę 13:00.

Reklama
Opublikowano: 29.04.23

Polecamy