FCBarcelona.com/Twitter

Liga Mistrzyń: Barcelona i Benfica z awansem do ćwierćfinału!

Reklama

Dzisiejszego wieczoru odbyły się mecze 5. kolejki UEFA Women’s Champions League w grupie A. Przed ostatnią serią gier wiadomo już, że w fazie pucharowej zobaczymy Barcelonę i Benficę.

W pierwszym spotkaniu tej grupy Rosengard podejmował u siebie Benficę. Gospodynie wyszły na prowadzenie w 13 minucie za sprawą kapitan Olivii Schough. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

W 52. minucie mistrzynie Portugalii doprowadziły do wyrównania. Po upływie siedmiu minut prowadziły za sprawą Marii – Yasmine Alidou. Po zdobyciu tych bramek to one narzucały tempo spotkania i stwarzały więcej sytuacji, jednak w końcowej fazie meczu to zawodniczki Rosengardu pokazały wolę walki i dużo zaangażowania, dzięki czemu doprowadziły do remisu na osiem minut przed upływem regulaminowego czasu gry.

Dla szwedzkiej drużyny to pierwszy punkt w bieżącej edycji Ligi Mistrzyń, zaś Benfica zapewniła sobie awans do ćwierćfinału. W ostatniej kolejce zmierzy się z FC Barceloną.

FC Rosengard – SL Benfica 2:2

Schough 13′, Kadowaki 82′ – Silva 52′, Alidou 57′

Rosengard: Angel Mukasa – Jessica Wik, Ria Oling, Guorun Arnardottir, Emma Jansson, Olivia Schough (C), Ria Oling, Halimatu Ayinde (84′ Mia Persson), Sofie Bredgaard, Emilia Larsson, Bea Sprung, Mai Kadowaki

Trener: Joel Kjetselberg

Benfica: Lena Pauels – Christy Ucheibe, Carole Costa (C), Ana Rita, Catarina Amado, Andreia Faria, Anna Gasper, Andreia Norton, Andrea Falcon (83′ Nycole Raysla), Marie – Yasmine Alidou, Jessica Silva

Trener: Filipa Santos Patao

Na Estadi Johan Cruyff bez zaskoczenia – zawodniczki Barcelony odprawiły z kwitkiem niemiecki Eintracht, inkasując trzy punkty. Gospodynie wyszły na prowadzenie w 19 minucie, kiedy to Patricia Guijarro pięknie przymierzyła zza pola karnego po dograniu Mariony Caldentey.

Obrończynie tytułu kontrolowały przebieg meczu i schodziły na przerwę z zasłużonym, jednobramkowym prowadzeniem, choć wynik mógł być znacznie wyższy. W ostatniej akcji pierwszej połowy podopieczne Jonatana Giraldeza miały wręcz stuprocentową okazję – Ona Battle dośrodkowała wprost na głowę Irene Paredes, jednak ta nie trafiła w bramkę.

Po przerwie nie uległ znacznej zmianie – to Barcelona utrzymywała się przy piłce i kreowała sytuacje bramkowe, choć nie można odmówić Eintrachtowi kilku niezłych prób jak chociażby uderzenie Laury Freigang z 56 minuty. Tanja Pawollek opuściła plac gry w 60 minucie z powodu kontuzji.

W 73 minucie Barcelona podwyższyła prowadzenie za sprawą Caroliny Graham Hansen. Norweżka dostała świetne podanie od Lucy Bronze, ułożyła futbolówkę i oddała precyzyjny strzał przy dalszym słupku.

Więcej bramek już nie padło – mecz zakończył się wynikiem 2:0, a Barcelona wciąż pozostaje jedynym niepokonanym zespołem w bieżących rozgrywkach.

FC Barcelona – Eintracht Frankfurt 2:0

Guijarro 19′, Graham Hansen 73′

Barcelona: Cata Coll – Ona Battle, Ingrid Syrstad Engen, Irene Paredes (84′ Marta Torrejon), Lucy Bronze, Patricia Guijarro (C), Keira Walsh, Aitana Bonmati (87′ Vicky Lopez), Salma Paralluelo (71′ Esme Brugts) , Caroline Graham Hansen (85′ Bruna Vilamala), Mariona Caldentey (70′ Claudia Pina)

Trener: Jonatan Giraldez

Eintracht: Stina Johannes (46′ Cara Bosl) – Verena Hanshaw (85′ Dilara Acikgoz), Pia Sophie – Wolter, Sara Doorsoun, Sophia Kleinherne, Geraldine Reuteler (31′ Lisanne Grawe), Tanja Pawollek (C) (60′ Shekiera Martinez), Barbara Dunst, Nicole Anyomi, Lara Prasnikar, Laura Freigang (85′ Ilayda Acikgoz)

Trener: Niko Arnautis

Sędzia: Deborah Anex