fbpx

Liga Mistrzyń: Ten wieczór zapadnie w pamięć wielu kibiców!

W grupie C rozegrana została ostatnia, 6. kolejka Ligi Mistrzyń – dzisiejsze spotkania dostarczyły niesamowitych emocji, wszystko jest już jasne! Co bardzo cieszy polskich kibiców, do ćwierćfinału awansowały zespoły PSG oraz Ajaxu Amsterdam.

Przed pierwszym gwizdkiem w Amsterdamie i w Monachium wszystkie cztery zespoły liczyły się w walce o pierwsze dwie lokaty w grupie, gwarantujące awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń. Niesamowicie interesująca sytuacja, o wszystkim rozstrzygały dzisiejsze spotkania! Polskich kibiców w sposób szczególny interesowało starcie z udziałem PSG, w którym mamy już trzy nasze rodaczki: Katarzynę Kiedrzynek, Paulinę Dudek oraz nowy nabytek – Oliwię Szperkowską, o transferze której pisaliśmy TUTAJ.

Pierwsze dziesięć minut spotkania rozgrywanego na Johan Cruijff ArenA w Amsterdamie było bardzo zachowawcze z obu stron, na placu gry nie działo się zbyt wiele ciekawego. Groźnie pod bramką strzeżoną przez Camelię Ceasar zrobiło się dopiero w 13. minucie gry po rzucie wolnym wykonywanym przez Ashleigh Weerden. Był to pierwszy raz, kiedy gospodynie zagościły pod bramką AS Romy, dały wyraźny sygnał przyjezdnym, że są bardzo groźne. Dwie minuty później celnym uderzeniem na bramkę odpowiedziała Evelyne Viens, Regina van Eijk bez problemu złapała piłkę zmierzającą wprost w jej ręce. Na kolejne zagrożenie pod bramką Ajaxu przyszło nam poczekać do 28. minuty gry, kiedy dobrze głową uderzała Elisa Bartoli, na posterunku była jednak van Eijk. W 32. minucie meczu wielka radość zapanowała w obozie Romy! Rzut wolny bardzo dobrze wykonała Manuela Giugliano, do dobrze bitej piłki głowę dołożyła Elisa Bartoli i skutecznym strzałem wyprowadziła swój zespół na prowadzenie! Rzymianki, aby awansować do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń musiały to spotkanie wygrać i liczyć na korzystny wynik w Monachium. Kiedy wydawało się, że do szatni zespoły zejdą przy jednobramkowym prowadzeniu gościń, do remisu tuż przed przerwą doprowadziła Tiny Hoekstra. Ajax wyłuskał piłkę w środkowej strefie boiska, po czym szybko ją przeniósł na lewe skrzydło do Hoekstry. Zawodniczka holenderskiego klubu dobrze piłkę przyjęła i bezbłędnie wykorzystała sytuację jeden na jeden z Camelią Ceasar. Do przerwy 1:1!

Na drugą połowę pojedynku, w wyniku odniesionej przed przerwą kontuzji, nie mogła wybiec Manuela Giugliano. W jej miejsce na placu gry zameldowała się Giada Greggi. Pierwsze niebezpieczeństwo pod bramkę przeciwniczek stworzyły piłkarki AS Romy za sprawą Valentiny Giacinti, świetnie w bramce spisała się jednak Regina van Eijk i zażegnała niebezpieczeństwo. Czas płynął nieubłaganie dla zawodniczek obu drużyn, remis w dzisiejszym pojedynku nie satysfakcjonował nikogo, zawodniczki Ajaxu, wygrywając, zapewniały sobie awans do najlepszej ósemki. Roma musiała wygrać, aby liczyć się w grze o awans. Ambitna postawa zespołu prowadzonego przez Suzanne Bakker przyniosła oczekiwany efekt w postaci bramki na 2:1 w 84. minucie pojedynku. Po dobrze wykonanym rzucie rożnym przez Sheridę Spitse, nieszczęśliwie interweniując piłkę do własnej bramki skierowała wprowadzona jedenaście minut wcześniej na plac gry Zara Kramžar. Ajax na prowadzeniu! Marta Huerta de Aza doliczyła pięć minut do podstawowego czasu gry. Roma była w bardzo trudnym położeniu, Ajax musiał za wszelką cenę dowieźć korzystny wynik do końca i tak też się stało. Zespół z Amsterdamu zapisał dziś wspaniałą kartę w historii klubowego futbolu kobiecego w swoim kraju – jest to pierwsza drużyna z Holandii w ćwierćfinale Ligi Mistrzyń! Zespół pokazał wielki charakter, podniósł się ze stanu 0:1, doprowadził do remisu, by w końcówce wyjść na prowadzenie, wielkie brawa dla całego zespołu!

Liga Mistrzyń, Grupa C, 6. kolejka
Ajax Amsterdam – AS Roma 2:1 (1:1)
Hoekstra 45′, Kramžar 84′ (s) – Bartoli 32′

Ajax: Regina van Eijk – Milicia Keijzer (88′ Isa Kardinaal), Sherida Spitse, Kay-Lee de Sanders, Ashleigh Weerden, Nadine Noordam (88′ Danique Noordman), Rosa van Gool (78′ Jonna van de Velde), Lily Yohannes, Chasity Grant, Romée Leuchter, Tiny Hoekstra (63′ Lotte Keukelaar)

AS Roma: Camelia Ceasar – Elisa Bartoli, Moeka Minami, Elena Linari, Lucia di Guglielmo, Manuela Giugliano (46′ Giada Greggi), Saki Kumagai, Laura Feiersinger (73′ Zara Kramžar), Valentina Giacinti (60′ Benedetta Glionna), Evelyne Viens, Emilie Haavi

Żółte kartki: Spitse, Grant – di Guglielmo

Sędzia: Marta Huerta de Aza (Hiszpania)
Sędzie asystentki:
Guadalupe Porras Ayuso (Hiszpania), Eliana Fernández González (Hiszpania)
Sędzia techniczna: 
Ainara Acevedo (Hiszpania)

W tym elektryzującym pojedynku liczyliśmy na to, że między słupkami PSG w pierwszym składzie pojawi się Katarzyna Kiedrzynek, tymczasem Jocelyn Prêcheur zdecydował się postawić na Constance Picaud. Oba zespoły liczyły na awans do ćwierćfinału, nieco bliżej celu były paryżanki, które miały na swoim koncie trzy punkty więcej przed dzisiejszym spotkaniem. Na ławce rezerwowych PSG nie znalazła się Oliwia Szperkowska oraz Paulina Dudek, która leczy bardzo poważną kontuzję – po raz drugi zerwała więzadła krzyżowe w prawym kolanie. Miejmy nadzieję, że wiosną zobaczymy naszą reprezentantkę na boisku.

źródło: Twitter FC Bayern Munchen

Spotkanie w pierwszych minutach było dosyć niemrawe, pierwszą wartą odnotowania sytuacją było niecelne uderzenie na bramkę w 13. minucie gry w wykonaniu Pernille Harder. Paryżanki odpowiedziały trzy minuty później składną akcją duetu Karchaoui – Baltimore, zakończoną jednak bardzo niecelnym uderzeniem w wykonaniu drugiej z wymienionych zawodniczek. Kolejne minuty spotkania upływały pod znakiem optycznej przewagi PSG, która nie przekładała się w żaden sposób na klarowne sytuacje podbramkowe. Bayern bardzo dobrze funkcjonował w defensywie i czekał na okazję w kontrataku. Gospodynie były spokojne i bardzo skoncentrowane, musiały jednak pamiętać o upływającym czasie, aby awansować musiały to spotkanie wygrać. Piłka nożna potrafi zaskakiwać! W 36. minucie po rzucie rożnym piłkę dobrze głową zgrała Glódís Viggósdóttir, w odpowiednim miejscu znalazła się Giulia Gwinn i precyzyjnym uderzeniem głową nie dała szans Constance Picaud na skuteczną interwencję. Bayern na prowadzeniu! Do przerwy utrzymał się korzystny wynik dla zespołu z Monachium.Biorąc pod uwagę wynik w Amsterdamie (1:1), w tym momencie w ćwierćfinale były piłkarki Bayernu i PSG.

Na drugą połowę oba zespoły wybiegły w niezmienionych składach. Pierwsze zagrożenie pod bramką paryżanek stworzyła Lea Schüller, uderzyła celnie, ale wprost w ręce Constance Picaud. W 51. minucie gry sporo pracy miała Sakina Karchaoui, która w krótkim odstępie czasu dwukrotnie skutecznie blokowała strzały rywalek, najpierw Georgii Stanway, chwilę później Kathariny Naschenweng. Dwie minuty później odpowiedziały gościnie. Bardzo groźnie z narożnika pola karnego na bramkę rywalek uderzała Grace Geyoro, Maria Luisa Grohs skutecznie interweniowała, odbijając piłkę na rzut rożny. W 60. minucie spotkania po kolejnym rzucie rożnym do strzału głową doszła Glódís Viggósdóttir, po raz kolejny bez zarzutu na linii bramkowej spisała się Picaud. W 73. minucie gry wspaniałą siłę i dynamikę pokazała Tabitha Chawinga. Popędziła do wysokiej piłki zagranej na połowę Bayernu, Tuva Hansen nie była w stanie w tej sytuacji skutecznie futbolówki wyekspediować ze strefy zagrożenia, przegrała pojedynek fizyczny z napastniczką PSG, która bezbłędnie wykorzystała sytuację jeden na jeden z Grohs. Bayern odpowiedział błyskawicznie, w najlepszy z możliwych sposobów! W narożniku boiska Klara Bühl świetnym dryblingiem wkręciła w ziemię zawodniczkę z Paryża i precyzyjnie dośrodkowała na głowę Sydney Lohmann. Zawodniczka Bayernu idealnie uderzyła piłkę głową przy bliższym słupku i wyprowadziła swój zespół na prowadzenie.
Sytuacja w tabeli grupy C zmieniała się jak w kalejdoskopie, oglądając równolegle oba pojedynki, ciężko było za tym wszystkim nadążyć, coś wspaniałego! W 88. minucie spotkania nowy zespół Oliwii Szperkowskiej doprowadziła do wyrównania! Z okolic narożnika pola karnego po rzucie rożnym strzał na bramkę Grohs oddał Sandy Baltimore, przy uderzeniu niefortunnie interweniowała przed własną bramką Georgia Stanway, piłka po kontakcie z jej stopą znalazła drogę do siatki. 2:2! Prowadząca dzisiejszy pojedynek Ewa Augustyn do podstawowego czasu gry doliczyła sześć minut, co przedłużało nadzieje na awans zespołu z Monachium. Bayern walczył ze wszystkich sił, kilkanaście sekund po upływie sześciu doliczonych minut stadion oszalał z radości, po tym jak piłka znalazła się w bramce strzeżonej przez Picaud, a był to gol dający zespołowi ze stolicy Bawarii awans do fazy plaf-off! Euforia nie trwała jednak długo, bowiem chorągiewka sędzi asystentki, Pauliny Baranowskiej, powędrowała do góry, sygnalizując tym samym pozycję spaloną. Jak pokazały powtórki, była to bezbłędna decyzja naszej arbiter, podjęta bez wahania, w kluczowym dla losów pojedynku momencie, dobre podsumowanie świetnie poprowadzonego spotkania przez cały zespół sędziowski. Chwilę później Ewa Augustyn zagwizdała po raz ostatni, łzom piłkarek Bayernu, towarzyszyła wielka radość PSG, które mogło świętować awans do ćwierćfinał Ligi Mistrzyń. Zespół Katarzyny Kiedrzynek, Pauliny Dudek i Oliwii Szperkowskiej gra dalej!

Po niebywałych emocjach na obu stadionach, istnym rollercoasterze, turbulencjach w tabeli grupy C, awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń świętują Paris Saint Germain z pierwszego miejsca w grupie i dziesięcioma punktami na koncie oraz Ajax Amsterdam, także dziesięć oczek, ale gorszy bilans.

Liga Mistrzyń, Grupa C, 6. kolejka
FC Bayern Monachium – Paris Saint-Germain 2:2 (1:0)
Gwinn 36′, Lohmann 75′ – Chawinga 73′, Stanway 88′ (s)

Bayern: Maria Luisa Grohs – Giulia Gwinn, Glódís Viggósdóttir, Tuva Hansen (90’+2′ Franziska Kett), Katharina Naschenweng, Sarah Zadrazil, Georgia Stanway, Sydney Lohmann, Pernille Harder (85′ Jovana Damnjanović), Klara Bühl, Lea Schüller

PSG: Constance Picaud – Élisa de Almeida, Clare Hunt (87′ Thiniba Samoura), Jade le Guilly (87′ Amalie Vangsgaard), Sakina Karchaoui, Grace Geyoro, Ramona Bachmann (56′ Lieke Martens), Jackie Groenen (74′ Korbin Albert), Sandy Baltimore, Marie-Antoinette Katoto, Tabitha Chawinga

Żółte kartki: Stanway, Zadrazil, Lohmann

Sędzia: Ewa Augustyn (Polska)
Sędzie asystentki:
Paulina Baranowska (Polska), Irina Pozdejeva (Litwa)
Sędzia techniczna:
Monika Mularczyk (Polska)

Podoba Ci się artykuł?
Postaw mi kawę na buycoffee.to 

Other Articles

Liga MistrzyńZagranica
FutsalMMPNewsy

Leave a Reply