fbpx

Martyna Duchnowska: “Myślę, że każdy zespół występujący w Serie B na spokojnie poradziłby sobie w Ekstralidze”

Z Martyną Duchnowską porozmawialiśmy o jej niespodziewanym wyjeździe do Włoch i o tym jak szybko wykonała milowy krok, za jaki uznać można z całą pewność transfer do zespołu występującego w Serie B.

W obecnym sezonie 19-letnia zawodniczka w barwach Res Romy VIII wystąpiła w czternastu spotkaniach, w których zdobyła dwie bramki.

Podoba Ci się artykuł?
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Cichy: Jak Ci się żyje we Włoszech?

Martyna Duchnowska: We Włoszech żyje mi się bardzo dobrze. Tutejsza atmosfera bardzo mi odpowiada. Ludzie są bardzo mili i życzliwi. W przyszłości mogłabym kiedyś tutaj zamieszkać na stałe😊

Cichy: Twój transfer do Materal Calcio był zaskoczenie. Czym zachęcili Cię Włosi do wyjazdu i gry w Serie C?

MD: Zastanawiałam się nad zmianą klubu już jakiś czas. Pojawiła się propozycja od włoskiego klubu, wiec nic nie stało mi na przeszkodzie, żeby spróbować czegoś nowego i wyjechać za granice. Oglądam mecze włoskiej ligi i podoba mi się ich styl gry.

Cichy: Twoja przygoda z Serią C nie trwała zbyt długo, bo zostałaś dostrzeżona przez RES Rome VIII. Były również zapytania z innych klubów?

MD: Tak, sama byłam zdziwiona, że po półrocznym pobycie w serie C dostałam propozycje, aby przejść o klasę wyżej do Serie B. A jeśli chodzi o zapytania z innych klubów, to tak miałam też inne propozycje.

Cichy: Wśród klubów zainteresowanych były zespoły z Polski?

MD: Tak były również zapytania z polskich klubów.

Cichy: Trafiłaś do zespołu, który bardziej skupić się musi na walce o utrzymanie niż o awans. Jest spora różnica pomiędzy czołowymi zespołami Serie B, a drużynami, które znajdują się w dolnej części tabeli?

MD: Tak to prawda. Jest różnica, ale myślę ze nie aż tak mocno widoczna, ponieważ jak jedziemy na mecz do zespołów z górnej części tabeli, to mierzymy się z nimi jak równy z równym. Zawsze dla takiego przeciwnika jest to zaskoczenie, ponieważ jesteśmy beniaminkiem.

Cichy: Twoim zdaniem, który z dotychczasowych zespołów, z którymi się mierzyłyście, poradziłby sobie w naszej rodzimej Ekstralidze?

MD: Myślę, że każdy zespół występujący w Serie B na spokojnie poradziłby sobie w Ekstralidze

Cichy: Z perspektywy czasu przenosiny do Włoch możesz chyba uznać za udane. Po grze w reprezentacji do lat 19 czas na kolejny krok i debiut w kadrze seniorskiej. Ktoś po wyjeździe z kraju kontaktował się z Tobą?

MD: Tak z pewnością, myślę ze to był dobry krok w kierunku mojego rozwoju. Z kadry seniorskiej jeśli chodzi na tę chwilę, to nikt się ze mną nie kontaktował. Lecz po wyjeździe z kraju miałam okazje rozmawiać z niektórymi osobami ze sztabu Kadry U-19.

Cichy: Na co trenerzy kładą głównie nacisk podczas treningu?

MD: We Włoszech z tego co zauważyłam, większy nacisk jest na bazę tlenową, treningi typowe pod wytrzymałość, ale również technika i szybkość gry. Zazwyczaj na treningu staramy się grać na dwa, maksymalnie trzy kontakty z piłką. W Polsce z tego co zauważyłam, to dużo poświęca się czasu na treningi siłowe czy motoryczne.

Other Articles

Liga MistrzyńNewsyPolki za granicąZagranica

Leave a Reply