Udana inauguracja mundialu Hiszpanek. Miażdżąca przewaga drogą do zwycięstwa
W ostatnim dzisiejszym meczu na mistrzostwach świata Hiszpania grała z Kostaryką. Hiszpanki bez problemu wygrały 3:0, triumf zapewniając sobie jeszcze przed przerwą.
Od samego początku hiszpanki zagościły na połowie Kostarykanek, nie dając im rozwinąć skrzydeł. W 21. minucie Esther Gonzalez wyłożyła piłkę na “piątkę”, a tam niefrasobliwie interweniowała Valeria del Campo, trafiając do własnej bramki. Dwie minuty później Aitana Bonmatí fantastycznym strzałem podwyższyła wynik. Kolejną bramkę w zamieszaniu na polu karnym strzelił Esther Gonzalez. W 34. minucie Villalobos zahaczyła w polu karnym Olgę Carmonę i sędzia wskazała na “wapno”. Jennifer Hermoso strzeliła w lewy róg, jednak Daniela Solera fenomenalnie to wybroniła. Do przerwy, mimo huraganowych ataków Hiszpanii wynik się nie zmienił. La Roja miały przed zejściem do szatni aż 84% posiadania piłki.
W drugiej połowie obraz meczu się nie zmienił. Hiszpanki w dalszym ciągu narzucały swój styl gry, a zawodniczki Kostaryki starały się wszystkimi siłami bronić swojej bramki. Solera co chwilę popisywała się fantastycznymi interwencjami. Mimo przewagi faworytek wynik się nie zmienił i piłkarki z Półwyspu Iberyjskiego wygrały
Grupa C – 1. kolejka
Hiszpania – Kostaryka 3:0 (3:0)
del Campo 21′ (sam), Bonmati 23′, Gonzalez 27′
Hiszpania: Rodriguez – Batlle (88’O.Hernandez), I.Hernandez, Andres, Carmona, Bonmati, Abelleira (77′ Zarnoza), del Castillo (63′ Caldentey), Hermoso, Paralluelo (77′ Putellas), E. Gonzalez (63′ Redondo)
Kostaryka: Solera – del Campo, Benavides, F. Villalobos, Elizondo (59’Granados), G. Villalobos (73′ A. Gonzalez), Alvarado, Coto, Chinchilla, Salas (73′ Scott), Herrera