fbpx

MŚ niesłyszących: Polki meldują się w półfinale mistrzostw świata!

Reprezentantki Polski niesłyszących w trzech dotychczasowych spotkaniach mistrzostw świata w Malezji zgarnęły komplet punktów, wygrywając kolejno z Turcją, Anglią i Japonią w sposób nie pozostawiający wątpliwości. Podobną ścieżką kroczą Amerykanki, dzisiejszy pojedynek na szczycie grupy A zapowiada się więc niesamowicie interesująco.

Na dzisiejszy pojedynek dwóch najlepszych zespołów grupy A, Polski i USA ostrzyłem sobie zęby i absolutnie nie zawiodłem się. Od pierwszego gwizdka widać było, jak wysoki poziom piłkarski prezentują oba zespoły. Zarówno podopieczne Piotra Ożoga, jak i Amerykanki jakościowo prezentowały się naprawdę świetnie, widać było bardzo dobre wyszkolenie techniczne i przygotowanie taktyczne obu drużyn, oglądanie pierwszej połowy spotkania to była wielka przyjemność.
Oba zespoły długo, cierpliwie i dokładnie rozgrywały swoje ataki pozycyjne, nie potrafiły jednak stworzyć sobie klarownych sytuacji bramkowych, gdyż linie defensywne Polek i Amerykanek spisywały się bez zarzutu. Dopiero w 21. minucie gry po raz pierwsze bramce strzeżonej przez Lidię Maziarz zagroziły zawodniczki z Ameryki Północnej, na nasze szczęście bez efektu bramkowego. Polki odpowiedziały dwoma świetnymi atakami w 31. i 32. minucie spotkania. W pierwszym przypadku po celnym strzale na bramkę z dystansu dobrze spisała się amerykańska golkiperka, w drugiej podjętej próbie naszym dzisiejszym przeciwniczkom pomógł słupek bramki. Było bardzo blisko wyjścia na prowadzenie!
W 38. minucie meczu gorąco zrobiło się w naszym polu karnym, kiedy po strzale jednej z amerykańskich piłkarek przed stratą bramki uratowała nas poprzeczka. Polki fantastycznym akcentem zakończyły pierwszą część gry, zdobywając bramkę tuż przed gwizdkiem na przerwę. W 41. minucie spotkania rzut wolny z prawej strony boiska, spod linii środkowej wykonywała nasza kapitanka Agnieszka Boćkowska. Silne dośrodkowanie w kierunku jednej z naszych napastniczek sprawiły niesamowite kłopoty amerykańskiej bramkarce, która próbowała interweniować i wypiąstkować piłkę z własnego pola karnego, zrobiła to jednak na tyle niefortunnie, że piłka po odbiciu się od jej dłoni wylądowała w siatce! Do przerwy prowadzimy 1:0!
Polki zeszły do szatni z jednobramkowym prowadzeniem i z przebiegu meczu było to prowadzenie zasłużone, gdyż to zawodniczki prowadzone przez Piotra Ożoga prezentowały się nieco lepiej jakościowo niż USA. Druga połowa zapowiada się niesamowicie interesująco!

Po zmianie stron gry od samego początku bardzo odważnie do ataków ruszyły Amerykanki, chcąc jak najszybciej odrobić stratę z pierwszej połowy. W 49. minucie spotkania były bliskie szczęścia, kiedy wykonywały rzut rożny i niefortunnie interweniowała jedna z polskich zawodniczek, pachniało bramką samobójczą w tej sytuacji. W kolejnych minutach spotkania USA nie zwalniało tempa, Polki musiały cofnąć się głębiej i skupić na defensywie. W 57. minucie rywalizacji przewaga Amerykanek w drugiej połowie znalazła odzwierciedlenie na tablicy wyników. Po niepotrzebnej stracie Polek przy wyprowadzeniu piłki w środkowej części boiska, zawodniczka ze Stanów Zjednoczonych bardzo dobrym prostopadłym podaniem wyprowadziła swoją koleżankę z linii ataku na czystą pozycję strzelecką. Lidia Maziarz nie miała szans w tej sytuacji na skuteczną interwencję, Spreeman autorką bramki na 1:1.
W 60. minucie gry Polki miały dobrą szansę na ponowne objęcie prowadzenia po rzucie rożnym, niestety nie udało się tej sytuacji wykorzystać. Chwilę później z prawej strony boiska, spod chorągiewki wyznaczającej rzut rożny, zawodniczka Piotra Ożoga wykonywały rzut wolny, dośrodkowanie na dalszy słupek udało się zakończyć celnym strzałem, był on jednak zbyt lekki, aby zagrozić bramce rywalek. W 63. minucie spotkania ponownie prostopadłe podanie USA z głębi pola rozmontowało obronę reprezentantek Polski, na czystą pozycję wyszła Spreeman, która precyzyjnym uderzeniem po raz drugi pokonała Lidię Maziarz. Niestety, Amerykanki podkręciły zdecydowanie tempo po zmianie stron i objęły prowadzenie 2:1.
W 66. minucie spotkania Polki wykonywały rzut wolny z lewej strony placu gry, skutecznie interweniowała amerykańska bramkarka, wybijając piłkę na rzut rożny. W 72. minucie gry USA było bardzo blisko wyjścia na dwubrakowe prowadzenie, tym razem udało się jednak Polkom uniknąć straty bramki.
W 76. minucie meczu Polska miała rzut wolny z głębi pola, dośrodkowanie w pole karne okazało się jednak zbyt głębokie i bez kłopotu piłkę złapała bramkarka rywalek. Czas płynął nieubłaganie, wynik wciąż się nie zmieniał, Polki potrzebowały dwóch bramek, aby odnieść dzisiaj zwycięstwo i wygrać grupę A. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie, mimo ambitnej postawy Polek do ostatnich sekund.
Choć dzisiejszy pojedynek Polki przegrały 1:2, nie zmienia to faktu, że na turnieju w Malezji nasze reprezentantki prezentują bardzo wysoką formę i możemy być pełni optymizmu przed wtorkowym spotkaniem półfinałowym. Dzisiaj spotkały się dwa równorzędne zespoły i wynik mógł być zupełnie odwrotny, zarówno Polkom, jak i Amerykankom należą się wielkie brawa za stworzenie świetnego widowiska!

Dzisiejsza porażka skutkuje tym, że Polki do półfinału awansowały z drugiego miejsca w grupie A, za plecami Amerykanek. We wtorek o 10:30 czasu polskiego nasze reprezentantki zmierzą się w spotkaniu o finał mistrzostw świata w Malezji, zagrają po raz drugi w tym turnieju z Turcją! Trzymajmy wszyscy kciuki za biało-czerwone!

Mistrzostwa Świata niesłyszących, grupa A
USA – Polska 2:1 (0:1)
Spreeman 57′, 63′ – Boćkowska 41′

Polska: (skład wyjściowy) Lidia Maziarz – Kinga Urbaniec, Izabela Kuźniak, Paulina Suchorowska, Wiktoria Aumiller, Agnieszka Boćkowska, Paulina Prusinowska, Justyna Siwek, Marta Kaczmarczyk, Oliwia Gała, Agata Murawska

Other Articles

NewsyNiemcyPolki za granicąZagranica
EkstraligaNewsy

Leave a Reply