fbpx

Nagły zwrot w sprawie transferów Bouhaddi i Marozsán?

Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że przesądzone są przenosiny Sary Bouhaddi oraz Dzsenifer Marozsán do amerykańskiego Utah Royals FC. Z biegiem czasu transfer ten staje pod coraz większym znakiem zapytania, a piłkarkami Olympique Lyon interesują się kluby z Europy.

„RMC Sport” podaje, że niemiecką pomocniczkę w swoich szeregach chętni widzieliby włodarze Manchesteru City. Aktualnego lidera Women’s Super League latem czekają zmiany kadrowe, a najlepsza piłkarka ligi francuskiej ostatnich trzech lat mogłaby im pomóc w upragnionym wywalczeniu mistrzostwa Anglii, co nie udaje się „Obywatelkom” od 2016 roku.

W pozostanie Bouhaddi i Marozsán w drużynie mistrzyń Francji wciąż wierzy natomiast prezes Olympique Lyon, Jean-Michel Aulas. Jego zdaniem przedłużający się start amerykańskiej NWSL może zniechęcić podstawowe jak dotąd zawodniczki najlepszego klubu Europy do odejścia i skłonić do przedłużenia wygasających z końcem czerwca kontraktów.

Jak podają francuskie media, podpisanie nowej, rocznej umowy rozważa przede wszystkim Dzsenifer Marozsán. W przypadku Bouhaddi taki krok byłby o tyle nietypowy, iż 33-letnia bramkarka już pożegnała się z kibicami OL, ogłaszając swoje odejście. Niedawno w jednym z wywiadów zdradziła, że preferowanymi przez nią kierunkami transferu są Stany Zjednoczone oraz Anglia.

 

fot. ol.fr

Other Articles

Leave a Reply