Natasza Górnicka kontuzjowana. “Będą potrzebne szczegółowe badania”

Dzisiejszego meczu 2. kolejki Ekstraligi z AP LOTOS Gdańsk mimo zwycięstwa 4:0 nie będzie miło wspominać Natasza Górnicka. Piłkarka Górnika Łęczna doznała w tym spotkaniu kontuzji, przez co musiała opuścić boisko w pierwszej połowie.

Pechowa dla wicekapitan drużyny z Lubelszczyzny okazała się 26. minuta. Wówczas do dośrodkowania niepewnie wyszła Anna Palińska. Nie tylko nie udało jej się złapać piłki, ale również wpadła ona z impetem w Nataszę Górnicką, po czym 32-latka upadła na murawę, łapiąc się za prawą stopę. Defensorka gości po otrzymaniu szybkiej pomocy medycznej kontynuowała grę, lecz dziesięć minut później zasygnalizowała konieczność dokonania zmiany i zeszła z placu gry. Jej miejsce zajęła Milena Kazanowska.

– Okupiliśmy ten mecz niestety urazem Nataszy. Wygląda na to, że jest to uraz którejś z kości śródstopia. W jednym z pojedynków, w kontakcie z Anią Palińską doznała urazu. Stopa jest mocno opuchnięta. Będą potrzebne szczegółowe badania – powiedział zaraz po meczu trener Górnika, Robert Makarewicz w rozmowie wideo opublikowanej na fanpage’u łęcznianek.

Szczegóły tego urazu powinniśmy poznać w najbliższych dniach. Brązowe medalistki Ekstraligi po dwóch kolejkach nowego sezonu mają komplet zwycięstw. W 3. serii gier ich rywalem w domowym pojedynku będzie AZS UJ Kraków.

fot. Klaudia Golasz/KobiecyFutbol.pl