fbpx

[Odwiedzamy Ligi Niższe] Szalona końcówka w Tychach [FOTO]

Co jakiś czas Odwiedzamy Ligi Niższe, a że byliśmy niedaleko Tychów, skorzystaliśmy z opcji połączenia meczu i majówki nad Jeziorem Paprocańskim. Polonia Tychy ostatecznie zremisowała z Chrobrym Głogów 3:3

Mecz lepiej rozpoczęły gospodynie. Już w 8. minucie dobrą piłkę otrzymała Justyna Zawada. Mimo asysty defensorki piłkarka Polonii mogła się cieszyć ze zdobytej bramki. Choć radość nie trwała długo. Już w 13. minucie w polu karnym Magdaleny Antkowiak “zatańczyła” z piłką piłkarka z Głogowa, ciśnienia nie wytrzymały defensorki Polonii faulując podopieczną Tomasza Gąsieckiego i Agata Gaweł pewnie z jedenastu metrów pokonał bramkarkę Tychów. 

Wszystko, co działo się pomiędzy 13, a 82 minutą można podsumować jako dobre, wyrównane widowisko. Obie ekipy starał się kilka razy zagrozić bramkarkom rywalek ale długo nic z tego nie wychodziło. 

W 82. minucie po zagraniu z prawej strony głową piłkę do bramki skierowała Sara Krzysztofik, i skromna grupka kibiców wpadła w szał radości, ale i tym razem nie trwał o długo. Po sześciu minutach za sprawą Katarzyny Bosackiej Chrobry miał już remis, a w 91 minucie nawet prowadził. Zabójcze trzy minuty podziałały na tyską Polonię dość motywująco i w ostatnich sekundach spotkania ponownie Sara Krzysztofik umieściła piłkę w siatce, kolejny raz kierując ją do bramki głową. 

Po meczu o kilka słów poprosiliśmy trenerów obu zespołów, a także główne bohaterki meczu. 

Marcin Piekarski [trener Polonii Tychy]
“Trudny mecz w naszym wykonaniu. Mimo zdobycia pierwszej bramki nie potrafiliśmy przejąć inicjatywy w grze. Szczególnie w pierwszej połowie daliśmy się zdominować przez zawodniczki z Głogowa. Mieliśmy problem z budowaniem gry na własnej połowie. Druga część wyglądała już nieco lepiej, jednak wciąż nasza gra pozostawiała dużo do życzenia. Końcówka meczu to już prawdziwy horror z obydwu stron co na pewno mogło podobać się kibicom. Cieszy fakt, że po trzeciej bramce zawodniczek Chrobrego nasze dziewczyny potrafiły się podnieść i w doliczonym czasie gry doprowadzić do wyrównania.”

Tomasz Gąsiecki [trener Chrobrego Głogów]
Tak jak jesienią u nas, nasze zespoły sprawiły niezły dreszczyk emocji, co prawda mieliśmy może więcej okazji strzeleckich. To uważam wynik 3-3 za sprawiedliwy. Cieszy nas fakt, że po bardzo ciężkiej kontuzji mogła do nas wrócić dzisiaj Wiktoria Czapluk. Drużynie z Tych dziękujemy za bardzo miłą atmosferę.”

Sara Krzysztofik [Polonia Tychy]:
“Mecz był bardzo emocjonujący, szczególnie można było to zauważyć w ostatnim kwadransie kiedy to obie drużyny wykazały szczególną determinację i walkę o futbolówkę. Mimo tego, że mecz nie do końca układał się po naszej myśli, zostawiłyśmy na boisku całe serce i pokazałyśmy, że walka do samego końca przynosi rezultat w postaci remisu. Jestem bardzo dumna z dziewczyn, że nie odpuściły i pokazały charakter, dzięki temu możemy się cieszyć z wywalczonego 1 punktu.”

Wiktoria Czapluk [Chrobry Głogów]

W tabeli Polonia Tychy zajmuje dziewiątą lokatę, i do ostatniej kolejki będzie walczyć o utrzymanie się w III lidze, mając siedem punktów ma za sobą w tabeli tylko KKS Bogdańczowice oraz Promień Żary, który się wycofał z rozgrywek po rundzie jesiennej. Chrobry Głogów po meczu na Śląsku ma na swoim koncie 16. punktów i zajmuje miejsce siódme, i nadal ma spore szanse za zajęcie piątej lokaty na koniec sezonu. 

III liga – 15.kolejka
KKS Polonia Tychy – Chrobry Głogów 3:3 (1:1)
Zawada 8, S. Krzysztofik 82′, 92′ – Gaweł 13′ (k), Bosacka 88′ 91′

sędzia: brak danych

kartki: Scierska [ż.k] – Gaweł [ż.k]

Polonia: Antkowiak (74′ Wygrabek) – Bakiera (60′ Ciszewska), Cieślar, Bolek (36′ M. Krzysztofik), Ścierska (46’Samek), Szeja, Jarczak, S.Krzysztofik, Grzesica, Zawada, Gajer

Chrobry:Ludwiczak – Rimke (55′ Czapluk), Momot, Spychalska, Niedośpiał, Bosacka, Parzyńska, Gajewska, Gaweł, Kurek (81′ Laskowska), Nowak (72′ Grys)

Other Articles

Leave a Reply