Orlen Ekstraliga: Skra rozbita w Szczecinie!

Spotkanie rozpoczęło się od spokojnego utrzymywania się przy piłce MKS Pogoni Szczecin. Już w 2. minucie gry przed świetną okazją do zdobycia bramki otwierającej wynik stanęła Zofia Giętkowska. Mijając bramkarkę Skry zbyt mocno zagrała piłkę i nie zdołała jej dogonić przed linią końcową boiska. Kolejne fragmenty spotkania to ten sam obraz gry – kontrola w pełni po stronie Pogoni, Skra nastawiona głównie na grę z kontry i oczekująca na błędy rywalek w defensywie. Już w 8. minucie Marianna Litwiniec obejrzała żółtą kartkę, po tym jak nieprzepisowo zatrzymywała zawodniczkę ze Szczecina. Z pewnością była to bardzo dobra decyzja, bo przeciwniczka mogłaby stanąć oko w oko z Szulc. W 11. minucie na uderzenie z dystansu zdecydowała się Kornelia Okoniewska, była jednak zbyt mocno odchylona i piłka powędrowała wysoko nad poprzeczką. Chwilę później świetnym wykończeniem akcji popisała się Jaylen Crim! Złamała akcję do prawej nogi i precyzyjnym, mierzonym strzałem z okolic szesnastego metra nie dała szans golkiperce Skry na skuteczną interwencję. Po kilku minutach, w czasie których Skra potrafiła dłużej utrzymywać się przy piłce, przyszła 21. minuta, które może mieć kluczowe znaczenie dla losów tego spotkania. Przepięknie na bramkę przewrotką uderzyła Luana Zajmi, piłka z pewnością wpadłaby do siatki tuż przy słupku, mogliśmy być świadkami najpiękniejszej bramki bieżącego sezonu. Tak się jednak nie stało, ponieważ stojąca na linii bramkowej Marianna Litwiniec interweniowała nieprzepisowo, odbijając piłkę ręką. Bez wahania Michalina Diakow sięgnęła po czerwoną kartkę, nie będzie to z pewnością dobrze wspominane spotkanie przez byłą zawodniczkę Pogoni. „Jedenastkę” pewnym uderzeniem na bramkę zamieniła Kornelia Okoniewska. W tym momencie sytuacja Skry stała się niesamowicie skomplikowana.  W 27. minucie gry ponownie przed szansą stanęła Okoniewska, skutecznie interweniowała jednak Karolina Szulc. Trzy minuty później zdecydowanie zbyt wiele swobody tuż przed linią pola karnego miała Martyna Brodzik. Zawodniczka dysponująca tak dobrze ułożoną stopą rzadko marnuje takie okazje, płaskim uderzeniem tuż przy słupku umieściła piłkę w siatce. W 33. minucie cudownie piłkę rozegrało trio Legowski – Brodzik – Giętkowska, akcję kończyła ostatnia z wymienionych piłkarek, zabrakło jednak precyzji i piłka wylądowała na bocznej siatce. Trzy minuty później powinna paść czwarta bramka dla Portowczyń, najpierw szansy nie wykorzystała Luana Zajmi, uderzając wprost w Karolinę Szulc, skuteczną dobitką mogła popisać się Kornelia Okoniewska, piłka nie znalazła jednak drogi do bramki. W 38. minucie dość niespodziewanie przed doskonałą okazją stanęły piłkarki FC Skry Ladies Częstochowa. W pierwszej chwili niebezpieczny strzał oddała Justyna Matusiak, poradziła sobie z nim jednak Natalia Radkiewicz. Do odbitej piłki dobiegła Aleksandra Sudyk, na nieszczęście gościń nieprecyzyjnie dołożyła stopę do piłki i akcja nie przyniosła upragnionej bramki. W 41. minucie drugie trafienie w dzisiejszym spotkaniu dołożyła Kornelia Okoniewska. Bezbłędnie wykorzystała niefrasobliwość defensywy Skry, przejęła piłkę w okolicach narożnika pola karnego, precyzyjnym uderzeniem pokonała Karolinę Szulc. Tuż przed zakończeniem pierwszej części spotkania prowadzenie Pogoni podwyższyła Jaylen Crim, dla której była to również druga bramka dzisiejszego dnia. Była to świetna, zespołowa akcja, bardzo dobrze przeprowadzona, piłka wędrowała jak po sznurku od nogi do nogi, aż trafiła do amerykańskiej piłkarki. Crim pokazała świetną technikę, będąc już w polu karnym przełożyła sobie piłkę na prawą stopę i pewnym strzałem pokonała Szulc. Jeśli obraz gry po przerwie nie ulegnie wyraźnej zmianie, jeśli Skra nie poprawi jakości w defensywie, wynik może urosnąć do niepokojąco wysokich rozmiarów.

Drugie czterdzieści pięć minut rozpoczęło się od mocnego uderzenia gospodyń. Hat-tricka skompletowała Kornelia Okoniewska, asystę przy jej trzecim trafieniu dzisiejszego dnia zaliczyła Zofia Giętkowska. Okoniewska z zawodniczką na plecach bardzo dobrze opanowała piłkę w polu karnym, obróciła się w kierunku bramki i strzałem w kierunku dalszego słupka pokonała Karolinę Szulc. W 50. minucie Giętkowska do asysty mogła dołożyć trafienie, bardzo dobrze interweniowała nogami Szulc, odbijając piłkę na rzut rożny. W 52. minucie gry dobre zagranie w pole karne w wykonaniu Brodzik zostało złapane przez Szulc, w przeciwnym wypadku w doskonałej sytuacji znalazłaby się Okoniewska. Pomiędzy 55. a 56. minutą dwukrotnie w polu karnym szczecinianek gościły zawodniczki z Loretańskiej. W obu przypadkach skutecznie interweniowała jednak defensywa Pogoni. Chwilę później świetnie w pole karne z lewego skrzydła dogrywała Weronika Szymaszek, futbolówka trafiła na stopę Okoniewskiej, zabrakło jednak precyzji i kibice przy Karłowicza nie oglądali kolejnej bramki. W 60. minucie spotkania było już 7:0 dla Granatowo-Bordowych, czwartą bramkę w dzisiejszym spotkania zanotowała Kornelia Okoniewska, która najlepiej odnalazła się w podbramkowym zamieszaniu. W 69. minucie gry o włos od zdobycia bramki była Zofia Giętkowska, zabrakło naprawdę niewiele, aby piłka zmieściła się tuż pod poprzeczką bramki rywalek. Chwilę później świetnie zza linii pola karnego uderzała wprowadzona w drugiej części gry Lena Świrska, jeszcze lepiej interweniowała jednak Karolina Szulc. W 70. minucie meczu po rzucie rożnym główkowała Jaylen Crim, zabrakło dobrej komunikacji pomiędzy golkiperką a defensorką ekipy Skry Ladies. Piłka spadła wprost pod nogi Julii Brzozowskiej, która umieściła ją w siatce strzałem z najbliższej odległości. W 82. minucie ponownie przed szansą stanęła Okoniewska, dobrym podaniem swoją partnerkę obsłużyła Lena Świrska, zabrakło jednak skutecznego wykończenia akcji. Chwilę później bliska skompletowania hat-tricka była Jaylen Crim, z dużym poświęceniem zagrały jednak defensorki z Częstochowy i zażegnały niebezpieczeństwo. Końcowe fragmenty pojedynku to kolejne szanse po stronie Pogoni Szczecin, brakowało jednak skutecznego wykończenia. Michalina Diakow przedłużyła spotkanie o trzy minuty, w pierwszej z nich swoją piątą bramkę zdobyła Kornelia Okoniewska. Asystę zaliczyła Michalopoulou, dobrym prostopadłym podaniem obsłużyła partnerkę, która błyszczała dzisiaj skutecznością, nie zawiodła i tym razem.

Bardzo efektowne zwycięstwo Dumy Pomorza i aż osiem zdobytych bramek, to nie jedyne korzyści po tym spotkaniu. Co najważniejsze, to z pewnością fakt, że zespół Piotra Łęczyńskiego przez całe spotkanie dążył do zdobycia kolejnych bramek, wszystkie piłkarki były cały czas głodne gry, to jest coś niesamowitego i wartego podkreślenia. O wyniku spotkania w dużej mierze zadecydowała dosyć szybka czerwona kartka i gra Skry w osłabieniu przez większą część spotkania. Częstochowianki zrobiły wszystko, co mogły, ale z tak zdeterminowaną Pogonią niewiele mogły wskórać.

Orlen Ekstraliga, 7. kolejka

MKS Pogoń Szczecin – FC Skra Ladies Częstochowa 9:0 (5:0)
Crim 12′, 45′, Okoniewska 22′ (k), 41′, 48′, 60′, 90’+1′, Brodzik 30′, Brzozowska 70′

Pogoń (skład wyjściowy): Radkiewicz – Szymaszek (C), Brzozowska, Bużan, Dyguś, Brodzik, Legowski, Crim, Giętkowska, Zajmi, Okoniewska

Zawodniczki rezerwowe: Palińska, Michalopoulou, Rybińska, Oleszkiewicz, Garbowska, Radochońska, Kuśmierczyk, Świrska, Łaniewska

Trener: Piotr Łęczyński

Skra (skład wyjściowy): Szulc – Litwiniec, Krysman, Sudyk, Urbańska, Szmatuła, Lulkowska, Dubiel, Krzyżanowska, N. Młynek, Matusiak (C)

Zawodniczki rezerwowe: Geletova, Kuźdub, Nierychło, Frontczak, Liczko, Czechowska, Baszewska

Trener: Szymon Mlynek

Żółte kartki: Litwiniec, Liczko

Czerwona kartka: Marianna Litwiniec (21′, pozbawienie drużyny przeciwnej realnej szansy na zdobycie bramki)

Sędzia główna: Michalina Diakow
Sędzie asystentki: Kinga Kwitowska, Aleksandra Mostowska

Tabela Orlen Ekstraliga Kobiet 2024/2025

Pozycja	Klub	Mecze	W	R	P	B+	B-	RB	Pts
1	GKS Katowice	7	7	0	0	25	3	+22	21
2	Czarni Antrans Sosnowiec	7	6	0	1	40	2	+38	18
3	Śląsk Wrocław	7	5	0	1	22	5	+17	18
4	Pogoń Szczecin	6	5	0	1	24	6	+18	15
5	Górnik Łęczna	7	4	1	2	16	7	+9	13
6	Grot SMS Łódź	7	3	1	3	10	6	+4	10
7	AP Orlen Gdańsk	7	2	1	4	8	12	-4	7
8	Pogoń Dekpol Tczew	7	2	0	5	5	22	-17	6
9	Rekord Bielsko-Biała	7	1	1	5	6	18	-12	4
10	KKP Stomilanki Olsztyn	6	1	1	4	6	29	-23	4
11	Skra Ladies Częstochowa	7	1	0	6	5	27	-22	3
12	Resovia Rzeszów	7	0	1	6	4	33	-29	1