źródło: FB Lech Poznań UAM

Orlen I liga: Grad bramek przy Bułgarskiej!

Reklama

Polonia Środa Wielkopolska, wygrywając dzisiaj w Poznaniu ma obejmie fotel liderek Orlen I ligi, przynajmniej do czasu rozegrania spotkań Resovii Rzeszów i 1 KS Ślęzy Wrocław. Lech Poznań UAM, aby zbliżyć się do dzisiejszych rywalek w tabeli, nie może pozwolić sobie na stratę punktów.

Spotkanie rozgrywane przy ulicy Bułgarskiej mogło doskonale rozpocząć się dla zawodniczek Polonii Środka Wielkopolska, już w 1. minucie gry napastniczka zespołu przyjezdnego znalazła się w świetnej sytuacji strzeleckiej, przyniosła ona jednak zaledwie rzut rożny. W 4. minucie gry Lechitki wykonywały rzut wolny, zabrakło jednak dokładnego dośrodkowania w pole karne i zagrożenie spod własnej bramki oddaliły defensorki Polonii. Z biegiem czasu widać było, że zawodniczki z Poznania wracają do gry, opadły nieco emocje związane z występem przy Bułgarskiej i ich gra stawała się coraz płynniejsza. W 13. minucie spotkania bardzo niebezpiecznie było po rzucie rożnym Polonii, skończyło się jednak na strachu zespołu prowadzonego przez trenerkę Alicję Zając. Minutę później kolejna dobra akcja gościń zakończona strzałem z dystansu, na szczęście Lechitek – strzałem niecelnym. W 19. minucie bardzo dobrze rozgrywały piłkę Lechitki, zabrakło jednak dobrego, celnego, ostatniego podania w pobliżu pola karnego rywalek. Minutę później rzut wolny z głębi pola wykonywała 18-letnia Julia Drożak, zawodniczka Polonii dograła piłkę w pole karne, akcja nie zakończyła się zagrożeniem podbramkowym. W 22. minucie meczu przed świetną okazją stanęła Julia Przybył, jej strzał na bramkę został w ostatniej chwili zablokowany przez defensorkę ze Środy Wielkopolskiej i akcja zakończyła się jedynie rzutem rożnym. W 27. minucie spotkania poznanianki miały świetną okazję do kontry, piłka posłana została na lewe skrzydło, chorągiewkę uniosła jednak sędzia Izabela Bortkiewicz i odgwizdany został spalony. Akcja przeniosła się w pole karne Anny Laskowskiej. Polonia wykonywała rzut rożny i wykonała go świetnie, w odpowiednim miejscu w polu karnym znalazła się Julia Dobroń i skutecznym strzałem głową pokonała poznańską golkiperkę, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. W 31. minucie rywalizacji dobrą, dynamiczną akcję przeprowadziły Lechitki, uderzenie na bramkę zostało jednak zablokowane i przyniosło rzut rożny. Po cornerze odbita piłka trafiła na siedemnasty metr, do piłki doszła jedna z zawodniczek gospodyń, jej uderzenie było jednak niedokładne. Dwie minuty później pierwsze celne uderzenie na bramkę rywalek oddały zawodniczki zespołu prowadzonego przez Alicję Zając. W 36. minucie meczu z dystansu uderzała Paula Fronczak, uderzenie było celne, ale nie mogło sprawić kłopotów Julii Pareckiej. Kolejne minuty spotkania to dużo walki z obu stron, więcej nerwowości, co przyniosło obu drużynom po jednej żółtej kartce. Wynik w dalszym ciągu utrzymywał się korzystny dla zawodniczek Polonii. W 43. minucie meczu bardzo blisko doprowadzenia do wyrównania była Martyna Nowaczyk, zabrakło bardzo niewiele, a uprzedziłaby interweniującą Julię Parecką i skierowała piłkę do siatki. W 44. minucie kontrę gościń rewelacyjnie zatrzymała doświadczona Zuzanna Sawicka. W 45. minucie spotkania sytuacja Lechitek bardzo się skomplikowała, kiedy próbując ratować się po niedokładnym zagraniu, Alicja Piechocka interweniowała na tyle niefortunnie, że sędzia Aleksandra Aniśko zmuszona była po raz drugi sięgnąć do kieszonki i udzielić napomnienia. W wyniku otrzymania drugiej żółtej kartki zawodniczka z Poznania musiała przedwcześnie udać się do szatni.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie, trenerka Alicja Zając ma twardy orzech do zgryzienia w szatni. Zadanie doprowadzenia do wyrównania z dobrze grającą Polonią, w zdekompletowanym składzie, z pewnością będzie bardzo trudne.

Na drugą połowę spotkania Alicja Zając wprowadziła do gry trzy nowe zawodniczki, co absolutnie nie może dziwić, biorąc pod uwagę fakt gry w „dziesiątkę” i utrzymujący się niekorzystny wynik. Zespół Polonii Środa Wielkopolska rozpoczął grę bez zmian. Drugie czterdzieści pięć minut nie mogło lepiej rozpocząć się dla zespołu przyjezdnych, zaledwie 35 sekund po gwizdku sędzi Aleksandry Aniśko bramkę zdobyła Laura Nowicka. W zupełnie niegroźnej sytuacji bardzo pechowo piłkę zagrywała Anna Laskowska, futbolówka trafiła wprost pod nogi będącej na szesnastym metrze Nowickiej, która bezbłędnie szansę wykorzystała i zapewniła dwubramkowe prowadzenie swojemu zespołowi. W tym momencie poznanianki nie miały już absolutnie nic do stracenia, musiały zagrać odważniej. Kilka chwil później Lech miał dwie niezłe okazje strzeleckie. W pierwszej sytuacji bramkarka Polonii doskonale sparowała piłkę na rzut rożny po strzale zza pola karnego, w drugiej sytuacji Lechitkom zabrakło silniejszego uderzenia z najbliższej odległości i szczęśliwie piłkę złapała Parecka. Co nie powiodło się gospodyniom dzisiejszego spotkania, udało się piłkarkom ze Środy Wielkopolskiej w 55. minucie spotkania. Po rzucie wolnym wykonywanym przez Julię Drożak, z lewej strony pola karnego, dobrze dośrodkowana piłka trafiła wprost na głowę Julii Dobroń, która pewnym strzałem pokonała Annę Laskowską. Fantastyczne spotkanie tej zawodniczki skwitowane strzeleckim dubletem! W 65. minucie gry dobrą okazję na podwyższenie prowadzenia miały zawodniczki Polonii, które wykonywały rzut wolny z odległości około osiemnastu metrów od bramki Anny Laskowskiej. Po dłoniach poznańskiej bramkarki piłka została sparowana na poprzeczkę i ostatecznie nie wpadła do siatki. Kolejny kwadrans to spokojna gra z obu stron, ambitna postawa Lechitek nie przynosiła choćby bramki honorowej, co nie zmienia faktu. W 80. minucie gry bardzo dobrze w polu karnym poznanianek odnalazła się Kamila Wielińska i dobrym uderzeniem w kierunku dalszego słupka zmusiła Annę Laskowską do wyjęcia piłki z siatki po raz czwarty dzisiejszego dnia. Na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry rozmiary dzisiejszego zwycięstwa Polonii powiększyła Dominika Hyża, skutecznie zamykając dośrodkowanie z rzutu rożnego w kierunku dalszego słupka. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik spotkania ustaliła Julia Mikołajczak, chwilę po zdobytej przez nią bramce sędzia Aleksandra Aniśko zakończyła spotkanie.

Bardzo efektowne zwycięstwo zawodniczek Polonii Środa Wielkopolska było w pełni zasłużone, dobrze oddające przebieg boiskowych wydarzeń. Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu Polonia umacnia swoją pozycję w czołówce tabeli, z kolei poznanianki przegrywają trzeci mecz z rzędu.

Po przerwie reprezentacyjnej, w następnej kolejce Orlen I ligi Lechitki zmierzą się na wyjeździe z UKS-em Ząbkovią Ząbki, natomiast Polonia Środa Wielkopolska na własnym stadionie podejmie 1 KS Ślęzę Wrocław, ten pojedynek zapowiada się na hit kolejki.

Orlen I liga – 8. kolejka
Lech Poznań UAM – Polonia Środa Wielkopolska 0:6 (0:1)
Dobroń 27′, 55′, Nowicka 46′, Wielińska 80′, Hyża 87′, Mikołajczak 90’+1′

Lech: Anna Laskowska – Martyna Łuczak (46′ Monika Poniedziałek), Zuzanna Sawicka, Maja Kuleczka, Paula Fronczak (46′ Zofia Rosińska), Zofia Porada, Alicja Piechocka, Julia Przybył, Dominika Kubka (46′ Zofia Wojciechowska), Martyna Nowaczyk (60′ Martyna Lechna), Matylda Kościelak (60′ Klaudia Wojtkowiak) 

Polonia: Julia Parecka – Dominika Hyża, Magdalena Falkowska, Aniela Szewczyk, Julia Dobroń (78′ Natalia Pawlak), Julia Drożak, Agata Ratajczak, Beata Nowak (51′ Julia Mikołajczak), Klaudia Nogalska (86′ zawodniczka nieznana), Laura Nowicka (78′ Katarzyna Grzesik), Kamila Wielińska (86′ zawodniczka nieznana)

Żółte kartki: Piechocka – Szewczyk
Czerwona kartka: Piechocka (45′, za drugą żółtą kartkę)

Sędzia główna: Aleksandra Aniśko
Sędzie asystentki: Paulina Anioł i Izabela Bortkiewicz

Orlen 1 liga kobiet 2023/2024

PozycjaKlubMeczeWRPB+B-RBPts
12215434522+2349
22114254621+2544
32214174424+2043
42213455220+3243
52211384627+1936
62211295035+1535
7228685339+1430
82284103533+228
92280143353-2024
102262142548-2320
112262142837-920
1221201916114-986
Reklama
Opublikowano: 14.10.23

Polecamy