fbpx

Pechowy debiut Małgorzaty Mesjasz w Milanie

Małgorzata Mesjasz została bohaterką jednego z najciekawszych transferów w kobiecej piłce w ostatnich latach. 25-latka zadebiutowała wczoraj w barwach AC Milan i swojego premierowego występu nie może niestety zaliczyć do szczególnie udanych, mimo sparingowego zwycięstwa 2:0 nad FC Como.

Reprezentantka Polski rozpoczęła pojedynek z beniaminkiem Serie A w podstawowym składzie. “Rossoneri” napierały od pierwszych minut. Najpierw bliska skutecznego “centrostrzału” była Lindsey Thomas, a niedługo później spudłowała z kilku metrów Letizia Rossi. W odpowiedzi, w 27. minucie Vlada Kubassova spróbowała szczęścia z dystansu, lecz ze strzałem reprezentantki Estonii poradziła sobie Selena Babb. Nie minęło wiele czasu, a na prowadzenie wyszły brązowe medalistki poprzedniego sezonu włoskiej ekstraklasy. Akcję dalekim wyrzutem z autu rozpoczęła Małgorzata Mesjasz, Greta Adami rozrzuciła na lewo do Lindy Tucceri Cimini, a doświadczona była reprezentantka Włoch odegrała z powrotem do 30-letniej pomocniczki i ta pierwsze pół godziny gry zwieńczyła golem. W końcówce pierwszej połowy aktualne mistrzynie Serie B mogły odpowiedzieć wyrównującą bramką. Greta Di Luzio dośrodkowała za plecy reprezentantki Polski, co pozwoliło Miriam Picchi stanąć oko w oko z bramkarką Milanu. Babb jednak udanie interweniowała, ratując faworytki  przed stratą gola. Na trzy minuty przed przerwą Mesjasz ponownie rozpoczęła wyrzutem z autu akcję, która mogła zakończyć się trafieniem. Dwójkową akcję przeprowadziły sprowadzone tego lata siostry bliźniaczki z Czech – dośrodkowała z prawego skrzydła Michaela Dubcová, a bez przyjęcia uderzyła nad poprzeczką Kamila Dubcová.

Druga połowa mogła rozpocząć się w wymarzony dla Como sposób. Wprowadzona w przerwie z ławki rezerwowych Alison Rigaglia już kilkadziesiąt sekund po starcie drugiej odsłony popisała się skutecznym dryblingiem na lewym skrzydle. 24-latka najpierw założyła “siatkę” Małgorzacie Mesjasz, posyłając piłkę między nogami naszej rodaczki, a po chwili Polka chcąc naprawić swój błąd doprowadziła do upadku przeciwniczki w narożniku “szesnastki”, za co sędzia podyktował rzut karny. Z jedenastu metrów nie zdołała jednak trafić do siatki Giulia Rizzon. Selena Babb wyczuła bowiem intencje kapitan beniaminka Serie A, broniąc uderzenie 28-latki. Niewykorzystana sytuacja zemściła się już kilka minut później. 17-letnia Monica Renzotti przedarła się w pole karne prawą flanką, wycofała piłkę do Michaeli Dubcovej, a ta zdobyła swoją premierową bramkę w czerwono-czarnych barwach. W 67. minucie inna nowa piłkarka Milanu, Silvia Rubio miała szansę na powiększenie przewagi swojej drużyny, lecz trafiła tylko w słupek. Dobijała jeszcze Thomas, jednak z jej próbą poradziła sobie Beatrice Beretta. Nie minęło wiele czasu, a bramkarka Como jeszcze dwukrotnie w jednej akcji uratowała swój zespół przed stratą gola. Sobotni sparing piłkarki z miasta znajdującego się blisko granicy ze Szwajcarią mogły zakończyć zdobyciem kontaktowej bramki. Ponownie nie popisała się wówczas Małgorzata Mesjasz, która dośrodkowanie wybiła głową tak niefortunnie, że piłka znalazła się pod nogami Sofii Sperduto. Wychowanka Milanu nie zdołała wbić jednak gola swojej byłej drużynie, bowiem futbolówka trafiła jedynie w poprzeczkę. Dwie minuty później sędzia zakończył to spotkanie.

Mesjasz zanotowała pełne 90 minut w sparingu z Como. Co ciekawe, w pierwszej połowie w barwach beniaminka Serie A występowała była obrończyni Sportisu KKP Bydgoszcz, Chiara Cecotti.

Następny sparing AC Milan rozegra 7 sierpnia z szóstą siłą ostatniego sezonu Serie A – Sampdorią Genua. Później Rossoneri wylatują do Stanów Zjednoczonych, by wziąć udział w prestiżowym The Women’s Cup, gdzie ich pierwszymi rywalkami będą 14 sierpnia piłkarki japońskiego Tokyo Verdy. Później, w zależności od wyników, zawodniczki mediolańskiego klubu teoretycznie mają szansę zmierzyć się choćby z Tottenhamem Hotspur Nikoli Karczewskiej. Nowy sezon włoskiej ekstraklasy wystartuje natomiast 27 sierpnia. W 1. kolejce ekipa Małgorzaty Mesjasz zmierzy się u siebie z Fiorentiną.

Sparing
AC Milan – FC Como 2:0 (1:0)
Adami 30′, M. Dubcová 55′

Other Articles

EkstraligaNewsyPolska

Leave a Reply