Pierwszoligowiec rozbija w sparingu zespół z Ekstraligi

Czwartkowym późnym popołudniem byliśmy świadkami sparingowej potyczki zamykającego tabele Ekstraligi ROW-u Rybnik z wiceliderem 1 ligi Rekordem Bielsko – Biała. Zawodniczki z “Cygańskiego Lasu” nie pozostawił złudzeń ekipie z Ekstraligi.

Mecz nie był porywającym widowiskiem. Po dwudziestu minutach spotkania na palcach jednej ręki można było policzyć interwencje Klaudii Ciupy oraz Justyny Kuś. Sporo walki w środku pola, oraz kilka stałych fragmentów w postaci rzutu rożnego musiało zadowolić Marcina Kasprowicza, który przyznał, że przed meczem, że przygląda się dziś kilu piłkarkom z rocznika 2005.

Podopieczne Marcina Trzebuniaka częściej był przy piłce, ale ilość strzałów nie przedkłada się na jakość. Pierwszy strzał, z którym zmierzyła się Justyna Kuś, padł dopiero w 35. min, natomiast jej vis a vis w pierwszych 45. min nie napracowała się wcale.

W 39 minucie na strzał z dystansu zdecydowała się Nowacka, piłka po ręce Kuś wpadła do bramki. Ustalmy jedno! W końcu coś nas zainteresowało w tym meczu. Niestety w pierwszych trzech kwadransach było to tylko to.

Druga połowa zaczęła się już bardziej interesująco, najpierw Katarzyna Moskała uderzyła ze szpica z okolic jedenastego metra, podwyższając wynik spotkania na 2:0, a później wykorzystała prostopadłe podanie Nowackiej, zwiększając prowadzenie do trzech goli. 

Druga połowa była zdecydowanie ciekawsza. W 75. min. prawą stroną popędziły zawodniczki z Bielska. Dobre dośrodkowanie wykorzystała Martyna Galus która ustaliła wynik tego spotkania.

Mecz towarzyski
BTS Rekord Bielsko-Biała – TS ROW Rybnik 4-0 (1-0)
39′ Nowacka, 47′, 50′ Moskała, 75′ Galus

Rekord: Ciupa – Nowak, Skolarz, Cygan, Gąsiorek, Knysak, Nowacka, Kłębek, Moskała, Chóras, Czyż oraz Majewska, Żydek, Galus, Madeja, Rosak, Palichleb

ROW: Kuś – Gruwert, Kubik, Parzyca, Krzyżok, Guzik, Predecka, Botor, Matla, Zdechovanova, Kozielska oraz Rozmus, Sroka, Nowosielska, Olszewska

foto. Sebastian Godyla