Polki po weekendzie: Winczo jednak wciąż kontuzjowana, trzy polskie gole w Niemczech
Jak co tydzień prezentujemy podsumowanie występów polskich piłkarek w ligach zagranicznych. Tym razem mieliśmy w trakcie kończącego się już weekendu trzy „polskie” gole, autorstwa Ewy Pajor oraz Julii Matuschewski.
Najlepsza polska napastniczka strzelanie rozpoczęła już w piątek. W starciu Wolfsburga z Turbine Poczdam Ewa Pajor po raz pierwszy trafiła do siatki w 33. sekundzie meczu, a w 87. minucie ustaliła wynik na 5:1. Po drugiej stronie boiska szansę na zanotowanie pierwszego w tym roku oficjalnego meczu w barwach Turbine dostała Małgorzata Mesjasz, która skorzystała na czerwonej kartce Johanny Elsig. Polka po raz drugi tej wiosny rozpoczęła spotkanie na ławce rezerwowych, lecz w związku z wyrzuceniem defensorki gości z boiska jeszcze w pierwszej połowie, reprezentantka Polski zameldowała się na placu gry od początku drugiej części.
Gole Pajor do obejrzenia TUTAJ.
Frauen Bundesliga – 15. kolejka
VfL Wolfsburg – Turbine Poczdam 5:1 (3:1)
Pajor 1’, 87’, Mosegaard-Harder 11’, Popp 14’, Jakabfi 80’ – Prašnikar 12’
W sobotę z polskich piłkarek jako pierwsza na boisku pojawiła się Paulina Dudek, która zanotowała cały występ w starciu PSG z szóstym w tabeli Guingamp. Stołeczna drużyna wygrała na wyjeździe 4:1, lecz wciąż zajmuje miejsce wicelidera ligi z trzema punktami straty do Olympique Lyon, który w ten weekend wygrał 5:0 z Montpellier.
Katarzyna Kiedrzynek, która to spotkanie przesiedziała na ławce rezerwowych latem odejdzie z ekipy wicemistrzyń Francji, o czym pisaliśmy niedawno TUTAJ.
Division 1 Féminine – 16. Kolejka
En Avant Guingamp – Paris Saint-Germain 1:4 (0:2)
Oparanozie 81’ – Diani 20’, Lawrence 21’, Geyoro 83’, Baltimore 90’
Szansę występu w barwach Juventusu otrzymała w sobotę Aleksandra Sikora, która poprzedni mecz ligowy przesiedziała w całości na ławce. Tym razem reprezentantka Polski również rozpoczęła w rezerwie, jednak w 83. minucie plac gry opuściła Tuija Hyyrynen, a jej miejsce zajęła właśnie Sikora. Mistrzynie Włoch wówczas prowadziły już 3:0 z Hellasem Werona, w której pełny występ zanotowała Madison Solow. Po zameldowaniu się na placu gry drugiej Polki, Juve zdołało jeszcze podwyższyć prowadzenie za sprawą gola Andrei Staškovej. „Stara Dama” na sześć kolejek przed końcem rozgrywek jest liderem Serie A z dziewięcioma punktami przewagi nad Fiorentiną. Niedzielny mecz „Violi” z Milanem został jednak przełożony z powodu panującej we Włoszech epidemii koronawirusa. Hellas natomiast ma tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową.
Serie A – 16. kolejka
Hellas Verona – FC Juventus 0:4 (0:1)
Hyyrynen 45+1’, Girelli 70’, Junge-Pedersen 81’, Stašková 84’
Ostatnią Polką, która pokazała się za granicą w sobotę była Emilia Zdunek, która wróciła do podstawowego składu Sevilli. Reprezentantka naszego kraju wybiegła w podstawowej jedenastce na wyjazdowe starcie z Espanyolem i w 14. minucie miała szansę, by trafić bezpośrednio z rzutu wolnego, lecz jej próba nie zdołała minąć muru zawodniczek z Barcelony. Po tej akcji przyjezdne miały rzut rożny, również wykonywany przez naszą jedyną reprezentantkę w hiszpańskiej ekstraklasie. W końcówce pierwszej połowy Zdunek została groźnie sfaulowana przez Cristinę Baudet, jednak zdołała szybko wrócić do gry bez pomocy sztabu medycznego. Była zawodniczka Górnika Łęczna opuściła murawę w 69. minucie. Wydawało się, że obie drużyny podzielą się punktami, lecz końcówka należała do Sevilli. Bohaterką gości została Ana Franco, która w 86. minucie pokonała bramkarkę najsłabszej drużyny ligi, dzięki czemu ekipa Emilii Zdunek awansowała na 10. miejsce w tabeli Primera División.
Primera División – 21. kolejka
RCD Espanyol – FC Sevilla 0:1 (0:0)
Franco 86’
W niedzielne przedpołudnie rozgrywki po zimowej przerwie wznowiła 2. Bundesliga. Najlepiej z Polek spisała się w dzisiejszych meczach zaplecza niemieckiej ekstraklasy Julia Matuschewski. Reprezentantka naszego kraju, która sporą część jesieni straciła z powodu kontuzji, wiosnę rozpoczęła od gola z rezerwami Turbine Poczdam. Jej trafienie nie zdołało jednak zwiększyć szans Saarbrücken na utrzymanie. Na ich nieszczęście, Arminia Bielefeld zdołała zremisować 3:3 z rezerwami Bayernu Monachium, a Cloppenburg wygrał 2:0 z Gütersloh, wobec czego klub Julii Matuschewski spadł na przedostatnie miejsce w tabeli, zagrożone spadkiem. W najbliższą niedzielę Saarbrücken czeka „mecz za sześć punktów” z Cloppenburgiem, który ma dokładnie tyle samo punktów – 15 po 15 kolejkach. Reprezentantka Polski w dzisiejszym meczu grała do 73. minuty, kiedy zmieniła ją Valérie Fogel.
Więcej o przebiegu tego starcia pisaliśmy TUTAJ.
2. Frauen Bundesliga – 15. kolejka
1. FC Saarbrücken – Turbine II Poczdam 3:4 (2:3)
Steimer 6′ (k), Matuschewski 20′, Loos 78′ – Lindner 28′, 66′, Preuß 36′, Bretschneider 41′
Przegrała na starcie rundy rewanżowej również druga z powołanych przez Miłosza Stępińskiego do reprezentacji piłkarek – Agata Tarczyńska. Występująca w rezerwach Wolfsburga zawodniczka mierzyła się dzisiaj na wyjeździe przeciwko rezerwom Hoffenheim. Kibice oglądali w tym pojedynku tylko jedną bramkę, autorstwa Liny Bürger z 52. minuty. Tarczyńska zaliczyła w tym starciu pełen występ, a drugi zespół „Wilczyc” mimo porażki wciąż plasuje się na drugim miejscu w tabeli.
2. Frauen Bundesliga – 15. kolejka
TSG Hoffenheim II – VfL Wolfsburg II 1:0 (0:0)
Bürger 52’
Drugi zespół Wolfsburga rzecz jasna mimo tak wysokiego miejsca w tabeli, nie może awansować do niemieckiej elity, z czego skorzystać może klub Michelle Biskup – Borussia Mönchengladbach. „Źrebaki” bardzo dobrze spisują się w trwających rozgrywkach, czego dowód mieliśmy dzisiaj. Borussia była blisko zwycięstwa nad liderującym Werderem Brema, lecz skończyło się na remisie 2:2. Michelle Biskup, która także dostała niedawno powołanie, tyle że do reprezentacji Polski U-19, zameldowała się na placu gry w 88. minucie. Co ciekawe, utalentowana pomocniczka może niebawem zanotować drugi awans do Bundesligi z rzędu. Rok temu dokonała tej sztuki jako rezerwowa FC Köln, a w tym sezonie ma szanse na dokonanie tej sztuki z ekipą z Mönchengladbach. Ekipa 18-letniej Polki zajmuje po piętnastu ligowych kolejkach piąte miejsce, jednak przed nią są dwa zespoły rezerw. O drugie miejsce dające awans Borussia będzie wiosną walczyć więc najpewniej jedynie z SV Meppen, do którego ma obecnie tylko jeden punkt straty. Niemal pewne awansu mogą być już bowiem piłkarki Werderu, mające osiem „oczek” przewagi nad rezerwami Wolfsburga.
2. Frauen Bundesliga – 15. kolejka
Borussia Mönchengladbach – Werder Brema 2:2 (1:1)
Everaerts 17’, Abu-Sabbah 72’ – Ulbrich 41’, Volkmer 85’
Okazję do zaprezentowania się przeciwko Bayernowi Monachium dostała w 15. kolejce Bundesligi jedynie Patrycja Balcerzak. Szansy na to nie miała Agnieszka Winczo. Mimo niedawnych zapewnień SC Sand na temat dobrego stanu zdrowia Polki, o których pisaliśmy TUTAJ, naszej napastniczki z powodu kontuzji kostki zabrakło w kadrze meczowej ósmej ekipy niemieckiej ekstraklasy. Co ciekawe, trudno jest w tym przypadku nawet pisać o „meczowej osiemnastce”, bowiem na ławce gości w niedzielnym meczu usiadło tylko pięć zawodniczek. Mimo wszystko, kontuzja Winczo nie jest poważna i do meczu reprezentacyjnego z Mołdawią, który odbędzie się za niemal dwa tygodnie, Polka powinna być już w pełni sił. Balcerzak zanotowała dzisiaj pełne 90 minut i nie zdołała zatrzymać zawodniczek z Bawarii, które dzięki triumfowi 3:1 i porażce Hoffenheim wskoczyły na miejsce wicelidera.
Frauen Bundesliga – 15. kolejka
Bayern Monachium – SC Sand 3:1 (2:1)
Damnjanović 18’, Leupolz 41’ Boye-Sørensen 79’ – Boye-Sørensen 42’ (s)
Żałować braku otrzymanej szansy może dzisiaj Wiktoria Kiszkis. 16-letnia Polka już po raz siódmy w tym sezonie usiadła na ławce w meczu angielskiej ekstraklasy. Jej West Ham United mierzył się przed własną publicznością z ostatnim w tabeli Liverpoolem i po godzinie prowadził już 4:0. Trener Matt Beard nie zdecydował się jednak na wpuszczenie naszej kadrowiczki U-17 na boisko. WHU w ostatnich dwudziestu minutach stracił natomiast dwa gole i ostatecznie wygrał z „The Reds” 4:2. Druga z młodych Polek w tej ekipie, Wiktoria Fronc, nie załapała się do meczowej osiemnastki. „Młoty”, dla których Kiszkis zaliczyła w tym sezonie jeden epizod w Women’s Super League, plasują się aktualnie na ósmym miejscu w tabeli z 16 punktami po 14 rozegranych meczach.
Women’s Super League – 17. kolejka
West Ham United LFC – Liverpool WFC
Leon 26’, 60’, Thomas 27’, 52’ – Furness 71’, 90’
Również jedynie z ławki swojej drużynie przyglądała się Daniela Kosińska. Pochodząca z Polkowic 18-letnia bramkarka w tym sezonie jest głównie zmienniczką Sian Rogers i nie inaczej było w dzisiejszym meczu z Coventry United. Aston Villa łatwo poradziła sobie z niżej notowanymi rywalkami, wygrywając 4:0 i jest na najlepszej drodze do awansu. Aktualnie klub polskiej bramkarki jest liderem zaplecza angielskiej ekstraklasy z sześcioma punktami przewagi nad Sheffield United.
Women’s Championship – 17. kolejka
Aston Villa – Coventry United 4:0 (3:0)
Richards 11’, Hayles 12’, 25’, 67’
Na swój debiut we włoskiej Serie B musi jeszcze poczekać nowa piłkarka Napoli, Patrycja Jerzak. Również tej drużyny mecz, zaplanowany na niedzielę, został odwołany z powodu epidemii koronawirusa. Neapolitanki, które są liderkami drugiej ligi, miały się dzisiaj zmierzyć z
Lady Granata Cittadella.
fot. vfl-wolfsburg.de
- #top
Polecamy
-
Ekstraliga06.10.24
Futsal Ekstraliga: 3. kolejka na ekstraligowych parkietach
Tomasz Szmigielski-Narbutt
-
Newsy06.10.24
Frauen Bundesliga: zwycięstwa Wolfsburga i Eintrachtu
Milena Romanowska
-
Newsy06.10.24
2. liga północna: Wisła z pierwszym zwycięstwem, podział punktów w Szczecinie
Milena Romanowska
-
CLJ06.10.24
CLJ U16: Rozegrano kolejne spotkania 7. kolejki
Tomasz Szmigielski-Narbutt