fbpx

Porażka po dobrym meczu

Jako drugie na hali na Morasku wybiegły reprezentacje Polski i Holandii. 

Pierwsza połowa to wyrównana walka obydwu drużyn. Zespoły raz po raz badały się i szukały strzałów. Na opisanie zasługuje fakt postawy dwójki głównych arbitrów. Panowie Ugur Cakmak z Turcji i Norbert Szilagiy z Węgier przez całe pierwsze 20. minut nie widzieli fauli Holenderek na polskich zawodniczkach. W pierwszej połowie bramek nie zobaczyliśmy, a zespoły udały się na przerwę.

Druga połowa wyglądała identycznie jak pierwsza. Aż do 24. minuty, gdy Anna Chóras przebiła się przez mur obronny Holenderek i wyprowadziła naszą kadrę na prowadzenie. Holenderki doprowadziły do wyrównania za sprawą Velstrop. Znów nie popisali się rozjemcy, którzy nie widzieli faulu na polskiej zawodniczce i puścili grę, po której Oranje zdobyło wyrównującego gola. To nie był koniec fatalnych wieści. W 37. minucie Jessie Prijs znalazła drogę do bramki Dominiki Dewickiej, podwyższając wynik na 2:1 dla Holandii.

Nic więcej się nie wydarzyło i w sobotę Polki zmierzą się z Ukrainkami.

El. Mistrzostw Europy
Polska – Holandia 1:2 (0:0)
Chóras 24`- Velstrop 36`, Prijs

Ż.K: Basta – Verschoor

Polska: Dewicka – Fronczak, Chóras, Kubaszek, Sutkowska oraz Myjak, Nosalik, Knysak, Maziarz, Ejzel, Kowalczyk, Basta, Moskała, Tracz

Holandia: Reitsma – Prijs, Veltrop, Visser, Barendse oraz Troost, Sam, Hand, Verschoor, Van Den Boomgaard, Brueren, De Groen, Brand, Grashius

Sędziowie: 1) Ugur Cakmak (TUR), 2) Norbert Szilagyi (HUN), 3) Cristiano Jose Cardoso Santos (POR),

Sędzia czasowy: Damian Grabowski (POL)

Other Articles

GaleriaNewsy
FutsalNewsyReprezentacja

Leave a Reply