Reprezentacja Szwecji na Euro

Dzisiejszą zwyciężczynią w naszych rozważaniach o reprezentacjach na Euro jest literka „S”! Będziemy więc mówić o piłkarkach Szwecji! 

Reklama

HISTORIA I OSIĄGNIĘCIA

Reprezentacja Szwecji jest jednym z najbardziej utytułowanych ekip w historii Mistrzostw Europy! Dość przyznać, że to właśnie Niebiesko- żółte były pierwszymi triumfatorkami tych rozgrywek. W 1984 roku w Luton pokonały Anglię w finałowym dwumeczu po rzutach karnych 4:3! Królową strzelczyń była wówczas Pia Sundhage!

W 1987 roku Turniej rozegrano w Norwegii i reprezentacja Szwecji osiągnęła ponownie sukces. W półfinale znowu ograła Angielki po dogrywce 3:2, lecz tym razem uległa w Finale gospodyniom 1:2!

 Od tego czasu można było śmiało powiedzieć, że przylgnęły do Niebiesko-żółtych określenia „wiecznie drugie, albo wiecznie trzecie!”

Nie ma w tym słowa przesady.

Podczas ME w RFN w 1989 r Szwedki chciały zrewanżować się Norweżkom za przegrany Finał 2 lata wcześniej, ale ponownie uległy sąsiadkom 1:2! Zdobyły jednak medal brązowy, pokonując w meczu o 3 miejsce Włoszki 2:1!

Potem  nastąpił poważny kryzys i w kolejnych dwóch turniejach w Danii i Włoszech Szwedki nie zagrały. Dopiero w 1995 roku podczas ME w Niemczech, w półfinale w dwumeczu ograły najpierw Norweżki 7:5, by w finale ulec gospodyniom 2:3!

W 1997 r. Szwecja wraz z Norwegią organizowały kolejne Euro i zapewne wszyscy w tych dwóch krajach liczyli na sukces swojej reprezentacji. Co więcej, to był pierwszy turniej w historii, w którym zagrało łącznie 8 drużyn podzielonych na 2 grupy! Jeśli chodzi o Szwedki, to wygrały one wszystkie spotkania rundy I, lecz w półfinale uległy Niemkom 0:1! Otrzymały jednak wraz z Danią brązowe medale bez gry, bo meczu o trzecie miejsce wówczas nie rozegrano. Lena Videkul została królową strzelczyń!

W 2001 roku ponownie Niemki gościły uczestników Turnieju Euro. Jeśli chodzi o Blågult, to w meczu otwarcia uległy organizatorowi 1:3, a następnie pokonały kolejno 4:0 Angielki i 1:0 Rosję! W Półfinale ograły 1:0 Dunki, żeby w Finale ulec po dogrywce gospodyniom turnieju 0:1!

W 2005 roku Mistrzostwa Europy kobiet rozgrywano w Anglii. Niebiesko- żółte ponownie wygrały grupę! Zremisowały kolejno z Danią i Finlandią odpowiednio 1:1 i 0:0 i gdy okazało się, że mogą odpaść, ograły ku rozpaczy lokalnych kibiców Angielki 1:0! W półfinale uległy Norweżkom 2:3 i zdobyły wraz z Finlandią brązowe medale!

W 2009 roku doszło do kolejnej reformy turnieju i tym razem w Finlandii zagrało 12 drużyn podzielonych na grupy. Co więcej dodać, był to turniej historyczny z jeszcze jednego powodu. Po raz pierwszy w dziejach rozegrano bowiem Ćwierćfinały.

Jeśli chodzi o Szwedki, to zagrały one w grupie C wraz ze Sborną (3:0), Włoszkami (0:2) i Angielkami (1:1). Nie będą jednak wspominać tego turnieju z sentymentem, bo uległy w Ćwierćfinale Norweżkom 1:3! To było pierwsze Euro w Historii w którym Blågut nie zdobyły medalu!

W 2013 roku Szwedki ponownie organizowały Mistrzostwa Europy, choć Euro Niebiesko-żółte zaczęły jednak ostrożnie. W grupie zremisowały z Dunkami 1:1, ale aż 5:0 ograły Finki i 3:1 Włoszki.

W Ćwierćfinale pokonały 4:0 Islandię i gdy okazało się, że muszą zdobyć drugi złoty medal, w Półfinale uległy RFN 0:1! Zdobyły więc wraz z Dunkami kolejny raz brązowy medal! Co warto jednak wspomnieć, to był turniej, gdzie Szwedki imponowały skutecznością. Lotta Schelin i Nilla Fischer zajęły bowiem dwa pierwsze miejsca w klasyfikacji strzelczyń!

Kolejny turniej Mistrzostw Europy kobiet rozegrano w 2017 roku w Holandii! Zakwalifikowano do niego aż 16 zespołów, które przydzielono do 4 grup. Jeśli chodzi o Szwecję, to zagrały w grupie B z Niemkami (0:0), Rosją (2:0) i Włoszkami (2:3)! Trafiły w Ćwierćfinale na znajdujące się wówczas w świetnej dyspozycji Pomarańczowe i uległy im 0:2.

Mistrzostwa Europy kobiet z powodu Pandemii Covid 19, rozegrano dopiero po 5 latach! Jeśli chodzi o Niebiesko-żółte, to na turnieju 2022 w Anglii rozlosowano je do grupy C z  Holandią (1:1), Szwajcarią (2:1) i Portugalią (5:0). W Ćwierćfinale ograły nie bez kłopotów Belgijki 1:0, by w Półfinale ulec Angielkom aż 0:4! Ostatecznie wraz z Francuzkami zdobyły brązowy medal!

Teraz wystąpią po raz kolejny, tym razem na turnieju w Szwajcarii 2025!

MECZE PRZED EURO

Trzeba pamiętać, że rozgrywki w LN głównie decydowały o tym, kto zagra na turnieju w Szwajcarii. Tak więc w Grupie A 4 zmierzyły się z Danią, Włochami i Walią. Zajęły pierwsze miejsce w tabeli, jednakże ich występy nie powalały. Właściwie to kapitalny mecz zagrały jedynie przeciwko Dunkom u siebie w domu. To był faktycznie imponujący występ. Wynik 6:1 tak naprawdę nie odzwierciedla pogromu Dunek. Hattrick zanotowała w tym meczu Blackstenius, ponadto wpisały się na listę strzelczyń także Kaneryd, Angeldal i Hurtig. No cóż, Dunki będą miały okazję do rewanżu już w piątek podczas Euro. Jak wspomniałem wyżej, Szwedki wygrały grupę głównie dzięki zwycięstwu 3:2 nad Włoszkami u siebie w domu i 2:1 w Kopenhadze. Jeśli chodzi o ten pierwszy mecz, to na listę strzelczyń wpisały się Asllani, Angeldal i Rolfo. Natomiast przeciwko Dunkom trafienia zanotowały Sembrandt i Rolfo! Szwedki straciły też punkty w meczu wyjazdowym przeciwko Azzure. W tym spotkaniu gole nie padły. Jeżeli jednak mamy coś doradzić Ninie Patalon jak grać skutecznie ze Szwedkami, to niech zobaczy mecze popularnych „Blagult” z Walijkami. Wyspiarki miały być dostarczycielkami punktów w tej grupie, a same zabrały Niebiesko-żółtym oczka po dwóch remisach 1:1.  W tym meczach gole dla Szwedek strzeliły Angeldal i Eriksson.

Podopieczne Gerhardssona wygrały grupę, a w półfinale Ligi Narodów zmierzą się z Mistrzyniami Świata! Oczywiście w tym dwumeczu faworytkami absolutnie nie będą!    

Wysokie zestawienie w rankingu spowodowało, że w Barażach były zespołem rozstawionym i trafiły w półfinale na Luksemburg. Piłkarki z księstwa nie miały żadnych szans. Na wyjeździe Blagult wygrały 4:0 po bramkach Algendal, Kaneryd, Blackstenius, Ijeh. W domu natomiast podwoiły wynik bramkowy i po dwie bramki zanotowały w tym meczu Angeldal i Blomquist! Ponadto zapisały się w protokole Blackstenius, Kaneryd i Zigotti!

W finale Baraży trafiły na wymagającą drużynę Serbii. Na wyjeździe pokonały rywalki 2:0 po bramkach Bennison i Kafaji. W Szwecji natomiast pokonały przeciwniczki 6:0 po dwóch bramkach Blackstenius! Ponadto na listę strzelczyń wpisały się też Angeldal, Asllani, Bennison i Anvengard!

Ostatnio Blagult rozegrały spotkanie kontrolne przeciwko Norwegii! Niebiesko- żółte wygrały ten mecz 2:0, a bramki zaliczyły Angeldal i Blackstenius!

SELEKCJONER

Kurt Peter Gerhardsson urodził się 22 sierpnia 1959 roku w Uppsali. Jako piłkarz debiutował w 1977 roku w barwach Upsala IF i łącznie broniąc barw między innymi  Upsali, Hammarby, Vasalunds, Enkopings zanotował 223 występy w szwedzkich rozgrywkach i strzelił w nich 70 bramek!

W barwach Szwecji występował między innymi na Igrzyskach i był też piłkarzem kadry U-16 i U-18!

Jego kariera trenerska jest bardziej okazała. Prowadził między innymi Upsalę, Norrtalje, Ballinge, Enkopings, Kadrę Szwecji U-17, Helsingborgs i Hacken! Od 2017 roku prowadzi kadrę Kobiet! Będzie on jednak selekcjonerem jedynie do września. 

STATYSTYKI

Ilość występów na turnieju: 11

Najlepszy wynik na EURO: Mistrzynie Europy (1984)

Najwięcej występów w reprezentacji: Therese Sjogran

Najwięcej bramek w reprezentacji: Lotta Schelin

Strzelczynie na Euro: 8 – Lotta Schelin

Strzelone / stracone bramki na Euro: 81 / 50

Liga, z której powołanych zostało najwięcej zawodniczek:  Women Super League, Anglia – 9

Klub, z którego powołano najwięcej zawodniczek: Bayern Monachium – 4

SKŁAD NA EURO

Szwedki są zespołem ustawionym niezwykle ofensywnie. Głównie preferuje ustawienie 1-4-3-3, ale np w meczu kontrolnym przeciwko Norwegii wystąpiły w ustawieniu 1-4-2-3-1.

Przeciwko Danii w pierwszym składzie wystąpi z pewnością Jennifer Falk. Bramkarka Hacken występowała w większości spotkań kadry i selekcjoner darzy ją największym zaufaniem. W obronie prawie na pewno możemy spodziewać się Jonny Andersson, Nathalie Bjorn, Lindy Sembrandt czy Smili Holmberg. W pomocy pewne miejsce mają Filippa Angeldal, Kosovare Asllani, Olme Zigiotti, Joanna Rytting Kaneryd, a w ataku Stina Blackstenius czy też Fridolina Rolfo.

Tak natomiast wygląda skład na Euro!

Bramkarki: Jennifer Falk (Hacken), Emma Holmgren (Levante), Tove Enblom (Valerenga)

Obrończynie: Hanna Lundkvist (San Diego Wave), Nathalie Bjorn (Chelsea Londyn), Linda Sembrant (Bayern Monachium), Jonna Andersson (Linkopings ), Magdalena Eriksson (Bayern Monachium), Amanda Nilden (Tottenham Hotspurs), Amanda Ilestedt  (Arsenal Londyn), Emma Kullberg (Juventus Turyn), Smila Holmberg (Hammarby)

Pomocniczki: Filippa Angeldal (Real Madryt), Olme Ziggioti (Bayern Monachium),  Joanna Rytting Kaneryd (Chelsea Londyn), Hanna Bennison (Juventus Turyn), Julia Olme (Bayern Monachium) Matilda Vinberg (Tottenham Hotspurs), Madelen Janogy (Fiorentina),  Sofia Jakobsson (London City Lionesses)

Napastniczki: Stina Blackstenius (Arsenal Londyn), Fridolina Rolfo (FC Barcelona), Linda Hurtig (?), Kosovare Asllani (London City Lionesses), Rebecka Blomqvist (Eintracht Frankfurt) Ellen Wangerheim (Hammarby)

WYPOWIEDŹ EKSPERTA

Jacek Balon, Szwedzka kobieca

Reprezentacja Szwecji to zespół, który bardzo długo bronił się przed nieuchronną zmianą pokoleniową. Wszystko za sprawą podejścia Petera Gerhardssona. Selekcjoner od lat konsekwentnie stawia na zawodniczki, z którymi podczas swojej kilkuletniej przygody z kadrą osiągał największe sukcesy. O ile przed dwoma laty, gdy Blågult sięgały po mundialowy brąz, takie decyzje dało się usprawiedliwić wynikami, tak dyspozycja zespołu w rozgrywkach Ligi Narodów, czy nawet eliminacji do Euro, budziła już niepokój. Zmiany zachodziły więc powoli i naturalnie. Na liderkę środka pola wyrosła Filippa Angeldahl i to właśnie dyspozycja pomocniczki Realu będzie kluczowa na szwajcarskich boiskach. Z pewnością będzie mogła liczyć na wsparcie swoich koleżanek – zarówno tych doświadczonych, jak i młodszych, którym w ostatnich tygodniach udało się przekonać do siebie selekcjonera. To właśnie w tej mieszance młodości i doświadczenia, które w poczynania szwedzkiej drużyny wprowadza pewną nieszablonowość, należy upatrywać szans na korzystny rezultat. Plan minimum to oczywiście awans z „grupy śmierci”, jednak w Szwecji, gdzieś z tyłu głowy, zawsze znajduje się chęć walki o najwyższe cele.

 

Reklama
Opublikowano: 30.06.25

Polecamy