fbpx

Rywalki SMS-u w Lidze Mistrzyń zakończyły letnie przygotowania

RSC Anderlecht, z którym rywalizację w kwalifikacjach Ligi Mistrzyń rozpocznie TME UKS SMS Łódź, zakończył letni okres przygotowawczy. “Fiołki” w tym tygodniu rozegrają pierwszą ligową kolejkę, a w przyszłym zmierzą się z mistrzyniami Polski w Champions League.

Coraz bliżej jest początek rywalizacji mistrzyń Polski w UEFA Women’s Champions League. Los na drodze TME UKS SMS Łódź postawił już na starcie niełatwą przeszkodę. Anderlecht to bowiem zespół, który bez dwóch zdań w pojedynku z polskim klubem będzie uznawany za faworyta.

Tego lata w ekipie “Fiołków” doszło do wielu zmian. W trwającym okienku klub ogłosił już pozyskanie aż jedenastu piłkarek. Większość z nich to czołowe zawodniczki ligi belgijskiej. Wyjątkiem są Amerykanka Allie Thornton grająca ostatnio we francuskiej ekstraklasie dla Issy, a także dwie piłkarki ściągnięte z sąsiedniej Holandii. Bramkarka Jill Duijzer grała uprzednio dla Feyenoordu, a napastniczka Lotje De Keijzer reprezentowała mistrza – Twente Enschede. Anderlecht zmienił również trenera. Już w maju ogłoszono, że od zbliżających się rozgrywek zespół prowadzić będzie 36-letni Dave Mattheus, przez osiem ostatnich sezonów pracujący w KAA Gent.

 

Jedną z rewelacji niedawnego EURO 2022 była reprezentacja Belgii. “Czerwone Płomienie” wyszły z grupy, w której miały Francję, Włochy i Islandię. Odpadły z turnieju dopiero w ćwierćfinale, kiedy w doliczonym czasie gry decydującą bramkę wbiły im Szwedki. Anderlecht wysłał na ten turniej aż sześć piłkarek. I o ile Sarah Wijnants, Ella Van Kerkhoven i Charlotte Tison odegrały tam raczej marginalną rolę, a Laura Deloose w pierwszym składzie wybiegła tylko raz, o tyle Laura De Neve i Tessa Wullaert były istotnymi elementami w taktycznej układance selekcjonera Ivesa Serneelsa. Tym bardziej więc kibice nie kryją smutku z powodu odejścia ostatniej z wymienionych. Wullaert postanowiła ponownie opuścić ojczyznę. Była napastniczka Wolfsburga i Manchesteru City dołączyła do projektu holenderskiej Fortuny Sittard, która w nowym sezonie zadebiutuje w Eredivisie. Razem z nią odeszła tam też zresztą młoda Jarne Teulings. Ella Van Kerkhoven przeniosła się natomiast do Leuven. Liczba reprezentantek biorących udział w Mistrzostwach Europy mimo odejścia z Anderlechtu dwóch Belgijek, spadła tylko o jeden. Jeszcze przed turniejem “Fiołki” ogłosiły bowiem pozyskanie z Club Brugge pomocniczki Marie Minnaert, która na EURO 2022 wystąpiła w trzech spotkaniach.

Przed startem oficjalnej rywalizacji w nowym sezonie Anderlecht rozegrał sześć meczów sparingowych. Na początek okresu przygotowawczego mistrzynie Belgii 14 lipca swoją obecnością uświetniły obchody 50-lecia amatorskiego VK Holsbeek. “Fiołki” nie miały litości dla świętujących gospodyń, wygrywając z nimi aż 25:0. Znacznie poważniejsza weryfikacja umiejętności Anderlechtu osłabionego brakiem kadrowiczek nastąpiła natomiast dziewięć dni później. Belgijki mierzyły się bowiem na wyjeździe z wicemistrzyniami Holandii – Ajaxem Amsterdam. Ekipa z przedmieść Brukseli efektownie weszła w to starcie i w drugiej połowie prowadziła już nawet 3:0. Wówczas jednak doszło do istnej remontady i klub ze stolicy Niderlandów z nawiązką odrobił straty, finalnie wygrywając 5:3. Lipiec “Fiołki” zakończyły potyczką z kolejnym zespołem z niższej ligi. Grający na trzecim poziomie rozgrywkowym Eendracht Mazenzele-Opwijk mistrzynie Belgii pokonały 5:0.

 

Już w sierpniu Anderlecht zdążył z kolei rozegrać jeszcze trzy sparingi. Pierwszym w tym miesiącu rywalem przeciwniczek SMS-u Łódź była trzecia siła francuskiej Division 1 Arkema. Z Paris FC, które również będzie grało w kwalifikacjach Ligi Mistrzyń, zespół z przedmieść stolicy Belgii zremisował 1:1. Jeszcze lepiej podopieczne Dave’a Mattheusa spisały się w minioną sobotę. Do składu po odpoczynku wróciła już bowiem cała piątka zawodniczek rywalizujących w lipcu na Mistrzostwach Europy. Grające praktycznie w optymalnym składzie “Fiołki” przed własną publicznością wygrały 4:2 z holenderskim VV Alkmaar. Okres przygotowawczy RSC Anderlecht zakończył wczoraj. Ponownie rywalkami najlepszego klubu Belgii była ekipa z Niderlandów. Zadanie było jednak trudniejsze, gdyż na ich terenie pojawiło się PSV Eindhoven. Trzecia siła Eredivisie okazała się lepsza o jedno trafienie, finalnie wygrywając 3:2.

Anderlecht rywalizację ligową rozpocznie już w piątek, dzięki czemu będzie miał nieco więcej czasu na odpoczynek przed rozpoczęciem gry o fazę grupową Ligi Mistrzyń. W 1. kolejce obrończynie tytułu zmierzą się przed własną publicznością z Eendrachtem Aalst. Z TME UKS SMS Łódź mistrzynie Belgii zagrają natomiast w czwartek, 18 sierpnia o godzinie 20:00 na stadionie im. Władysława Króla.

Szczegółowy plan turnieju I rundy kwalifikacji do fazy grupowej UEFA Women’s Champions League przedstawialiśmy TUTAJ.

Other Articles

EkstraligaNewsyPolskaWywiady
Lilyana Kostova
EkstraligaI ligaNewsyNiższe ligi
KobiecyFutbol.pl

Leave a Reply