Słomniczanka odrobiła straty i melduje się w Finale Four

Słomniacznka Słomniki do meczu rewanżowego przystępowała po porażce w Tczewie 2:4 i z nadzieją na odrobienie strat, które zostały odrobione po pierwszej połowie, a w drugiej części gospodynie przypieczętowały awans.

Początek meczu to groźne sytuacje gospodyń, które już w 2 minucie  po bramce Katarzyny Włodarczyk objęły prowadzenie. Ta sama zawodniczka zapisała się w notesie sędziowskim w piątej minucie, gdy po przechwycie w środkowej strefie boiska popędziła na bramkę Tczewa,  podwyższając wynik meczu, odrabiając w tym sposób wynik z pierwszego starcia.  W 9 minucie Pogoń zdobyła bramkę kontaktową po celnym trafieniu Angeliki Kwiatkowskiej. W 11 minucie Świętna akcję przeprowadziła Słomniczanka po której Adrianna Sobolewska zdecydowała się na strzał, który to przed siebie obroniła bramkarka Pogoni Adrianna Baraszkiewicz jednak wobec dobitki Natalii Janus była już bezradna. W 18 minucie meczu Kinga Ejzel po indywidualnej akcji zagrał piłkę do swojej koleżanki na prawą stronę, następnie otrzymała podanie zwrotnie i zamieściła piłkę w pustej bramce Słomnik. Ale to nie koniec emocji w tym meczu. Równo z syreną Sandra Chrząszcz zdobyła czwartą bramkę dla Słomniczanki. 

Początek drugiej połowy należał do Pogoni a właściwie  do Kingi Ejzel, która dziś rozgrywała dobre zawody.  Wspomniana zawodniczka wykorzystała kontratak przyjezdnych i strzałem pod poprzeczkę zdobyła bramkę dla Tczewa. Minute Później ze swojej bramki cieszyły się Słomniki. Trzeci raz w tym meczu Katarzyna Włodarczyk notuje przechwyt i z  bliska pokonuje bramkarkę Niemaszyk. Dwie minuty później czerwoną kartę otrzymała Natalia Niemaszyk  za faul na Sandrze Chrząszcz i przedwcześnie musiała opuścić pole gry do bramki Pogoń powróciła Adrianna Baraszkiewicz, która stała między słupkami w bramce Pogoni w pierwszej połowie. W 33 minucie Pogoń zdobyła swoją czwartą bramkę w dniu dzisiejszym po celnym strzale Łucji Tabor. Jednak prawdziwe emocje nastąpiły w ostatnich 3 minutach meczu, kiedy to gospodynie zdobyły trzy bramki po celnych trafieniach Natalii Małoty, Adrianny Sobolewskiej oraz Izabeli Tracz i przypieczętowały awans po trudnym meczu do  Finału Four.

Ćwierćfinał Mistrzostw Polski – rewanż
Słomniczanka Słomniki – Pogoń DEKPOL Tczew  8:4 (4:2)
Włodarczyk 2′ 5′ 23′, Janus 11, Chrząszcz 20′ , Malota 37′, Tracz 38′, Sobolewska 39′- Kwiatkowska 9′, Ejzel 18′ 22′, Tabor 33′

Czerwona Kartka: Niemaszyk

Słomniczanka Słomniki: Myjak (Ochniak) -Sobolewska, Malota, Tracz, Włodarczyk- Chrząszcz, Mucha, Basta, Janus, Łoboz, 

Pogoń DEKPOL Tczew:  Banaszkiewicz (Niemaszyk) – Nowak, Ejzel, Czarnecka, Tryka – Jeleń, Kwiatkowska, Tabor, Polańska, Jendrzejewska, Sitasz, Okoniewska, Sobol