fbpx

Z piekła do nieba – rollercoaster Juventusu w Lidze Mistrzyń

Szalony mecz na Allianz Stadium w Turynie zakończony zwycięstwem Juventusu 2:1 nad Lyonem w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzyń, choć do przerwy gospodynie przegrywały 0:1.

Niewiele brakowały, by spotkanie rozpoczęło się katastrofalnie dla zespołu gości. W 2’ przy wybijaniu piłki z pola karnego przez bramkarkę Lyonu, Sarę Bouhaddi, trafiona została przypadkowo obrończyni, Wendy Renard, po czym futbolówkę przejęła Lina Hurtig. Szczęśliwie dla francuskiego zespołu przy próbie wykończenia akcji precyzyjnym strzałem na prawy słupek zawodniczka Juventusu minimalnie się pomyliła i ostatecznie piłka minęła bramkę. Niewiele później to jednak zawodniczki Lyonu cieszyły się ze zdobycia bramki. Będąca na lewym skrzydle Selma Bacha dośrodkowała piłkę do znajdującej się w polu karnym Catariny Macario, która uderzeniem głową nie dała szans Pauline Peyraud Magnin i umieściła futbolówkę w siatce. W 34’ Lyon był o włos od zdobycia kolejnej bramki. Po tym, jak Damaris Egurrola strąciła głową piłkę w stronę bramki, natychmiast przejęła ją Melvine Malard i po minięciu bramkarki skierowała ją do pustej bramki, ale w ostatniej chwili piłkę wprost z linii bramkowej (co zostało potwierdzone przez technologię Goal-Line) zdołała wybić Cristiana Girelli. Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu pierwszej połowy drużynie gości ponownie była bliska zdobycia kolejnej bramki. Po świetnym dośrodkowaniu Selmy Bacha i celnym strzale Melvine Malard piłka ponownie znalazła się wewnątrz bramki Juventusu, ale bramka nie została uznana, gdyż zawodniczka Lyonu była na pozycji spalonej.

Początek drugiej połowy był dość wyrównany i oba zespoły miały swoje szanse na zmianę wyniku. Punktem zwrotnym w spotkaniu było osłabienie Lyonu w 62’. Czerwoną kartkę otrzymała Ellie Carpenter, która faulowała wychodzącą sam na sam z bramkarką Valentine Cernoia. Dwie minuty później faulowana zawodniczka Juventusu strzałem z dystansu trafiła w poprzeczkę. W 71’ gospodyniom udało się doprowadzić do wyrównania. Po dośrodkowaniu Matilde Lundorf piłkę wyłapała Sarah Bouhaddi, jednak po kontakcie z Arianną Caruso bramkarka Lyonu wypuściła piłkę, która przejęła Cristina Girelli i posłała ją do bramki (sytuacja była analizowana przez VAR czy nie było faulu). Zawodniczki Juventusu poszły dalej za ciosem i w 83’ objęły prowadzenie po trafieniu wprowadzonej na boisko zaledwie dwie minuty wcześniej Agnese Bonfantini. Chwilę później gospodynie były bliskie podwyższenia prowadzenia, ale strzał Barbary Bonansea zdołała obronić Sarah Bouhaddi. Zespół z Turynu z niecierpliwością oczekiwał gwizdka końcowego, by po siedmiu doliczonych minutach eksplodować radością ze zwycięstwa w spotkaniu, w którym faworytkami były zawodniczki z Lyonu.

Mecz rewanżowy odbędzie się w czwartek 31.03 o godz. 21:00 w Lyonie.

UEFA Women’s Champions League – 1/4 finału
Juventus – Olympique Lyonnais 2:1 (0:1)
Girelli 71′, Bonfantini 83’ – Macario 8′

Kartki: Carpenter (c/k)

Juventus: Peyraud-Magnin – Boattin, Sembrant, Gama, Lundorf, Grosso (66’ Bonansea), Pedersen, Rosucci (66’ Caruso), Cernoia (90’ Nildén), Girelli (81’ Bonfantini), Hurtig (90’ Stašková)
Trener: J. Montemurro

Olympique Lyonnais: Bouhaddi – Renard, Bacha (76’ Marozsán), Henry (76’ Horan), Egurrola, Carpenter, Macario (67’ Cayman), Cascarino (85’ Laurent), Buchanan
Trener: S. Bompastor

Other Articles

HiszpaniaLiga MistrzyńNewsyZagranica
NewsyPolskaWywiady

Leave a Reply