Z. Witek: Chcę zasłużyć swoją pracą na seniorską reprezentację
Jest jedną z najlepiej rokujących zawodniczek młodego pokolenia w Polsce. Swoją postawą zyskała miejsce w kadrze U 17. Przed tygodniem w spotkaniu z Olimpią Szczecin zadebiutowała w Ekstralidze, dzięki przepisowi o młodzieżowcu. W rozmowie z naszym portalem podzieliła się swoimi przemyśleniami i odczuciami. Zuzanna Witek, zawodniczka katowickiej GieKSy.
Rozmawiamy po Twoim debiucie. Jakie to uczucie strzelić bramkę w ekstralidze?
Jest to naprawdę niesamowite uczucie. A jeszcze bardziej cieszy mnie to, że w meczu debiutanckim tego dokonałem. Była to dla mnie bardzo niespodziewana sytuacja, ale cieszę się że mi się udało i mam nadzieje że przy najbliższej danej mi okazji nie zawiodę.
Za tobą intensywny czas. Rozgrywki CLJ, reprezentacja do lat 17. Znajdujesz czas na regenerację?
Oczywiście że było tego dużo, ale o to chodzi w piłce nożnej. Inaczej nie będę się rozwijała.
Jaka jest różnica miedzy treningami w CLJ a pierwszej drużyny?
Jest mi to ciężko ocenić, ponieważ przed przejściem do pierwszej drużyny trenowałam z chłopakami, a tam był również wysoki poziom treningu.
Jakie sportowe marzenia ma Zuzanna Witek?
Chciałabym swoją postawą na boisku zasłużyć na występy w pierwszej reprezentacji Polski, oraz zagrać w silnym klubie zagranicznym.