fbpx

Zuzanna Radochońska wróciła po 343 dniach pauzy. Tego samego dnia strzeliła hat-tricka

Niemal rok pauzowała Zuzanna Radochońska z Pogoni Szczecin. 20-latka w minioną sobotę rozegrała pierwszy mecz po 343 dniach przerwy spowodowanej zerwaniem więzadeł krzyżowych w kolanie. Tego samego dnia utalentowana piłkarka popisała się hat-trickiem.

Radochońska pauzowała od końcówki poprzedniego sezonu. 7 maja ubiegłego roku jeszcze w barwach Olimpii Szczecin zawodniczka ta w meczu ligowym ze Sportisem KKP Bydgoszcz doznała poważnej kontuzji. Już w 36. minucie musiała ją wówczas zmienić Aleksandra Kuśmierczyk. W sobotę 20-letnia piłkarka wreszcie zadebiutowała w barwach Pogoni Szczecin. Zuzanna Radochońska pojawiła się na placu gry w 81. minucie ligowego starcia z AP Orlen Gdańsk. Po jej wejściu z ławki bramki nie padły i żeńska ekipa “Portowców” zdołała utrzymać wynik 3:0.

Przerwa trwała prawie rok, bo około jedenastu miesięcy. Zdecydowanie warto było starać się wrócić do zdrowia. Szkoda, że nie mogłam mieć jakiegoś udziału przy bramce, ale, jak to się mówi, pierwsze koty za płoty – powiedziała Radochońska cytowana przez oficjalną stronę internetową szczecińskiego klubu.

Należały się jej te minuty. Ona ciężko pracowała na to, by dojść do pełnej dyspozycji, mogła dziś też mieć asystę. Dla niej to pierwsze koty za płoty, a my cieszymy się, że jest w naszej drużynie – powiedział z kolei dla pogonszczecin.pl trener Robert Dymkowski.

“Radar” na okazje bramkowe tego dnia jednak zapewne nie narzekała. Mecz Ekstraligi rozpoczął się o bowiem godzinie 12:00, a o 14:30 wystartowała w Szczecinie potyczka rezerw Pogoni z drugą drużyną lokalnego rywala – LFA. Z racji zaledwie około dziesięciu minut spędzonych na boisku przeciwko gdańszczankom w elicie, również w tym pojedynku IV ligi, już w zdecydowanie większym wymiarze czasowym wystąpiła Zuzanna Radochońska. 20-latka popisała się hat-trickiem, a rezerwy “Portowców” wygrały z Ladies Football Academy II 5:3.

Kolejną okazję do występu na wyższym poziomie Radochońska będzie miała już jutro. O godzinie 16:30 Pogoń w ćwierćfinale Orlen Pucharu Polski zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Łęczna.

Other Articles

Leave a Reply