fbpx

#2 Był taki mecz… Narodziny gwiazdy, czyli Ewa Pajor rozpoczyna strzelanie w reprezentacji

Kontynuujemy nasz cykl przypominający mecze, do których warto wrócić na chwilę wspomnieniami. Aktualnie wszyscy doskonale wiemy kim jest Ewa Pajor i jak wiele znaczy ona dla reprezentacji Polski. W barwach seniorskiej kadry napastniczka VfL Wolfsburg rozegrała już 61 spotkań, w których strzeliła 38 goli. Dzisiaj przypomnimy tego pierwszego.

20 sierpnia 2013. Wtorek. Ewa Pajor jest już niemal dwa miesiące po wywalczeniu mistrzostwa Europy U-17, dzięki któremu usłyszała o niej cała piłkarska Polska i po raz pierwszy siedzi na ławce w meczu kadry A. Wielu kibiców zaraz po tym wielkim sukcesie wywalczonym w Szwajcarii zaczęło apelować do Wojciecha Basiuka, który na początku roku objął stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski, by zaczął już powoływać młodą napastniczkę do swojej drużyny, mimo że ta nie świętowała wówczas jeszcze nawet siedemnastych urodzin. Pod koniec wakacji nadszedł idealny czas, by sprawdzić Pajor na seniorskim międzynarodowym poziomie. Biało-czerwone w sierpniu czekał bowiem ostatni etap przygotowań do eliminacji Mistrzostw Świata. Na Węgrzech Polki miały w planach dwa starcia w ramach towarzyskiego Balaton Cup. Basiuk na zgrupowanie poprzedzające te mecze zdecydował się powołać kilka debiutantek, by bliżej przyjrzeć się ich umiejętnościom na tle „etatowych” kadrowiczek. Obok doświadczonych grą z orzełkiem na piersi Jolanty Siwińskiej, Patrycji Pożerskiej czy Agnieszki Winczo na liście powołanych znalazły się więc między innymi mistrzynie Europy U-17 Ewa Pajor i Katarzyna Konat oraz dwie zawodniczki grające w Stanach Zjednoczonych – Nicole Krzysik i Evelyn Nicinski.

Węgierski turniej Polki rozpoczęły meczem z Czeszkami. Reprezentantki naszego kraju długo nie mogły trafić do siatki, jednak wobec nieskuteczności, dobrze spisywała się natomiast defensywa, która nie pozwoliła rywalkom wyjść na prowadzenie. Pierwsze 45 minut zakończyło się bezbramkowym remisem. Wojciech Basiuk chciał od początku drugiej połowy ożywić akcje ofensywne, dlatego do gry wprowadził Patrycję Pożerską, która zmieniła 22-letnią Natalię Pakulską. To właśnie doświadczona pomocniczka grająca wówczas w drugoligowym niemieckim Hohen Neuendorf w 62. minucie wykorzystała rzut karny, wyprowadzając biało-czerwone na prowadzenie. Atak Polek nadal nie wyglądał jednak najlepiej, a skromna przewaga naszej kadry mogła szybko zamienić się w remis. Z tego powodu w 74. minucie Basiuk przeprowadził roszadę w ofensywie – Agnieszkę Winczo zastąpiła młodsza od niej niemal o 12 lat Ewa Pajor, dla której był to debiut na tym poziomie. Jeśli ktoś przed tym meczem twierdził, że 16-letnia napastniczka jest jeszcze za młoda, by grać w „dorosłej” reprezentacji, Pajor szybko zamknęła mu usta. Już kilkadziesiąt sekund po zameldowaniu się na placu gry najlepsza piłkarka Mistrzostw Europy U-17 świetnie pokazała się w ataku. W polu karnym powaliła ją jednak czeska bramkarka Radka Bednaříková, nie pozwalając wschodzącej gwieździe polskiej piłki na zanotowanie premierowego trafienia w kadrze A. Czeszka za faul wyleciała z boiska z czerwoną kartką, a do piłki ustawionej na jedenastym metrze po raz drugi tego dnia podeszła Patrycja Pożerska. Udało jej się powiększyć przewagę kadry Wojciecha Basiuka, tym razem pokonując wprowadzoną z ławki Sárę Vršatovą.

Urodzona w 1996 roku bramkarka nie miała łatwego zadania w końcówce. Grające w dziesiątkę Czeszki miały spore problemy w defensywie, co Polki wykorzystały jeszcze dwukrotnie. Cały czas aktywna na szpicy Pajor nękała obronę naszych południowych sąsiadek i zaledwie 10 minut po wejściu na plac gry po indywidualnej akcji udało jej się zanotować pierwsze trafienie w seniorskiej reprezentacji Polski. Nie był to jednak koniec popisu 16-letniej napastniczki Medyka Konin. Debiutująca w kadrze piłkarka zanotowała jeszcze asystę, po której hat-tricka skompletowała Patrycja Pożerska. Czeszki w doliczonym czasie stać było tylko na zmniejszenie rozmiarów porażki. Wynik na 4:1 ustaliła z rzutu karnego Adéla Pivoňková.

Ewa Pajor Balaton Cup zakończyła zresztą z dorobkiem dwóch goli w dwóch meczach, bowiem dwa dni po pojedynku z Czechami, Polki mierzyły się w finale turnieju ze Słowaczkami. 16-latka ponownie rozpoczęła na ławce, a na murawie pojawiła się tuż po zmianie stron. Znowu na jej gola nie trzeba było długo czekać, gdyż już w 49. minucie utalentowana snajperka doprowadziła do remisu 1:1. Ostatecznie wynik nie uległ zmianie, a biało-czerwone uległy południowym sąsiadkom po rzutach karnych 3:5, wobec czego węgierski turniej zakończyły na drugim miejscu.

Od swojego debiutu okraszonego wywalczonym rzutem karnym, golem i asystą w niewiele ponad kwadrans, Ewa Pajor jeszcze 37-krotnie cieszyła się z trafienia w seniorskiej reprezentacji Polski. Kwestią czasu wydaje się więc moment, w którym 23-letnia obecnie piłkarka Wolfsburga wskoczy na pierwsze miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelczyń w historii kadry narodowej. Na ten moment brakuje jej 10 goli do liderującej Marty Otrębskiej.

20 sierpnia 2013 – Balaton Cup
Polska – Czechy 4:1 (0:0)
Pożerska 62’ (k), 75’ (k), 90’, Pajor 84’ – Pivoňková 90′ (k)

Czerwona kartka: Bednaříková 74’ (Czechy)

Polska: Anna Szymańska – Aleksandra Sikora, Weronika Aszkiełowicz, Jolanta Siwińska, Donata Leśnik, Patrycja Balcerzak, Evelyn Nicinski, Marta Stobba, Marta Woźniak (78’ Katarzyna Konat), Natalia Pakulska (46’ Patrycja Pożerska), Agnieszka Winczo (74’ Ewa Pajor)

Czechy: Radka Bednaříková – Jana Tomášková (79′ Aneta Dědinová), Michaela Čulova, Alžběta Blažkova (74′ Sára Vršatová), Aneta Malinová, Klára Cahynová, Eva Bartoňová (71′ Jana Sedláčková), Adéla Pivoňková, Nikola Danihelková (71′ Jitka Chlastáková), Tereza Kožarová, Petra Divišová

fot. uefa.com

Other Articles

NewsyReprezentacjeZagranica
NewsyPolskaReprezentacjaReprezentacja A

Leave a Reply