fot. Klaudia Golasz/KobiecyFutbol.pl

Miał być hit, wyszedł remis

Reklama

To był ważny mecz dla obydwu drużyn. I Medyk i Czarne potrzebowały punktów jak kania dżdżu. Zapowiadały się wielkie emocje.

Pierwsza połowa jednak rozczarowała. Drużyny grały jakby bez wiary we własne umiejętności. Na trybunach kibice Czarnych sprawiły wielkie święto, gorąco dopingując swoje idolki. W 41. minucie Julia Chudy uruchomiła podaniem Annę Gawrońską, a kapitan Medyka na zwodzie minęła rywalkę i z najbliższej odległości wpakowała piłkę do bramki swojej imienniczki z Sosnowca.

Druga połowa była prowadzona w szybszym tempie. W 52. minucie najmłodsza na boisku Zuzanna Witek wprawiła w euforię kibiców przyjezdnych, doprowadzając do remisu po akcji całego zespołu.  Obydwa zespoły nie rozpieszczały nas klarownymi akcjami. Zapowiadający się jako hit kolejki mecz mimo wszystko zawiódł.

Ekstraliga – 9.kolejka
Medyk PoloMarket Konin – Czarni Antrans Sosnowiec 1:1 (1:0)
Gawrońska 41`- Witek 52`

Żółte kartki: Rocane, Kogutek, Pakulska – Fuchs, Sas, Horvathova

Medyk: Szymczak – Campbell, Rocane, Chudy, Pakulska, Pitsiou, Ziemba, Pouliou, Jaśniak (Kogutek 87`), Gawrońska, Miksone

Czarni: Szymańska – Buszewska, Fuchs (Kuciewicz 66`), Horvathova, Stanovic, Sas (Jaszek 78`), Ogierman, Witek, Hałatek (Piksa 84`), Kaletka, Materek

Sędzie: Katarzyna Kupidura (3) – Julia Bukarowicz, Aleksandra Dobrowolska

Ocena sędzi: Arbiter główna zaprezentowała nam się blado, żeby nie powiedzieć słabo. Kartki rozdawała za bzdury, ewidentnych przewinień nie zauważała, że wspomnimy faul w ataku na Natalii Pakulskiej w końcowych minutach meczu. W środku polach reagowała „na krzyk”. Na plus sędzie asystentki, które wspierały główną sygnalizując rzeczywiste przewinienia.

Reklama
Opublikowano: 30.10.22

Polecamy