fbpx

N. Kaletka: To DNA tej kadry, by nie bać się nikogo

Kadra Niny Patalon wygrała na wyjeździe z Kosowem dwa do jednego i wciąż pozostaje niepokonana w tych eliminacjach. Z Nikol Kaletką rozmawiamy o ostatnim meczu, jak również o tym, jakie plany ma kadra na spotkanie z Belgią. 

 

Nikol, to nie był najlepszy wasz mecz w tym roku?

Często kibice patrząc na naszego przeciwnika w kryteriach lokaty w rankingach liczą, a wręcz wymagają od nas gradu bramek i wysokich zwycięstw – i bardzo dobrze, bo i my tego chcemy. Chcemy wygrywać zdecydowanie i po dobrej grze, ale zdarzają się mecze słabsze lub brzydkie dla oka kibica, gdy walczysz o punkty, a przeciwnik się broni całą drużyną. Nasz zespół jest na etapie budowy, szukania swojego stylu. Do tego dochodzą kontuzje, okres wzmożonych chorób itp. Wygrałyśmy i mamy trzy punkty na wyjeździe, to cieszy. A co do stylu to zawsze jest coś do poprawy, nawet jak zagrasz super spotkanie. Dziś to był mecz o 3 punkty i cel został osiągnięty.

Macie mało czasu. Jaki plan na Belgię?

Sztab zadbał, by ten czas między jednym, a drugim spotkaniem wykorzystać na maksa. Dlatego stąd nie wracamy do kraju, tylko lecimy od razu do Belgii, więc czasu będzie tyle, by spokojnie się zregenerować i przygotować się do kolejnego meczu. Poza tym kadra jest szeroka i każda jest gotowa, by pomóc drużynie. Plan na Belgię jest i na miejscu będziemy pracowały nad tym, by w dniu spotkania realizować go na boisku. A jaki? To już pytanie do pani trener i sztabu.

Dziś zadebiutowała Natalia Wróbel. Trenerka Patalon nie boi się stawiać na nowe twarze?

Dziś było więcej debiutów, nie tylko Natalii. To dla każdej zawodniczki wielki dzień i zaszczyt założyć koszulkę z orzełkiem w kadrze seniorek. Trenerka Nina Patalon takimi decyzjami daje jasny sygnał zawodniczkom w lidze, że dobre występy w klubie są zauważalne i szanse ma każdy. Nie nazwałabym tego odwagą, tylko przemyślanym działaniem trenera i sztabu. A skoro ktoś swoją postawą w lidze zasługuje na powołanie, to po to by być gotowy do gry i dobrze, że dziewczyny te szanse dostają.

Cały kraj trzyma za was kciuki. Wrócicie z kompletem punktów z Belgii?

Od początku eliminacji zakładano, że będziemy z Belgią walczyli o baraże. W meczu w Gdańsku niewiele brakowało, by po dobrym meczu trzy punkty były nasze, ale nie udało się. Teraz my przyjeżdżamy do Belgii i mimo, że według wielu to nasz przeciwnik jest faworytem, to wszystko zweryfikuje boisko. Każdy sportowiec wychodzi po to, by wygrać. My też gramy o trzy punkty, to DNA tej kadry, by nie bać się nikogo i zawsze grać o zwycięstwo. Zrobimy wszystko, by spełnić nasze marzenia, oraz marzenia kibiców i zagrać w barażach, a potem na dużej imprezie.

 

fot. Klaudia Golasz/KobiacyFutbol.pl

Other Articles

NewsyReprezentacjeZagranica

Leave a Reply