fbpx

Poważne kontuzje w AP Orlen Gdańsk. “Niestety już nie zagram w tym sezonie”

Po środowym zaległym meczu 11. kolejki Ekstraligi kibice AP Orlen Gdańsk mogli cieszyć się ze zwycięstwa swojego zespołu w derbowym pojedynku z Pogonią Dekpol Tczew (3:1). Starcie to miało jednak swoją gorszą stronę.

Z powodu kontuzji w spotkaniu z beniaminkiem boisko musiała opuścić Julia Formela. 18-latka przeciwko Pogoni wybiegła w podstawowym składzie, a urazu doznała w 75. minucie. Zastąpić musiała ją Anna Skrzypczyk. Badania po środowym meczu wykazały uszkodzenie w stawie skokowym pomocniczki ekipy z Gdańska. – Jest to zerwanie więzadeł ATFL, co spowodowało usztywnienie mojej nogi w ortezie – mówi nam Julia Formela.

Utalentowana piłkarka w tym sezonie rozegrała 14 meczów na poziomie Orlen Ekstraligi, w których strzeliła jedną bramkę. Trzykrotnie wystąpiła także w Pucharze Polski. Jej klub dotarł już w tych rozgrywkach do półfinału, w którym 18-latka na pewno nie pojawi się na boisku. – Niestety już nie zagram w tym sezonie. Jeśli dobrze pójdzie rehabilitacja, więzadła będą się goić około miesiąc. Łącznie z noszeniem ortezy i po jej zdjęciu, wzmocnieniu mięśni do treningu, za jakieś półtora miesiąca powinnam być gotowa do gry – zdradza w rozmowie z nami młoda pomocniczka AP Orlen Gdańsk.

Piłkarki Tomasza Borkowskiego trwającą kampanię będą musiały kończyć również bez Eweliny Piórkowskiej. Defensorka gdańszczanek w meczu z Pogonią Dekpol Tczew pomocy medycznej potrzebowała już w 8. minucie. Wówczas wróciła ona jednak do gry i na boisku przebywała aż do 81. minuty. W tym tygodniu okazało się jednak, że 21-latka doznała poważnej kontuzji, która jak udało nam się ustalić, najprawdopodobniej będzie wymagała przeprowadzenia operacji.

AP Orlen Gdańsk po wczorajszym spotkaniu z Czarnymi Antrans Sosnowiec opublikował post, w którym piłkarki ósmej obecnie siły Ekstraligi wsparły swoje kontuzjowane zawodniczki. Zarówno Julii Formeli, jak i Eweliny Piórkowskiej zabrakło rzecz jasna w potyczce 19. kolejki. Gdańszczankom z byłymi mistrzyniami Polski udało się zremisować u siebie 0:0. – Pomimo trudnych meczów mamy duże zaangażowanie i nie zwieszamy głowy. Chcemy zrobić wszystko, żeby wygrywać i piąć się w górę tabeli. Cieszę się, że pomimo słabszych i przegranych spotkań nie poddałyśmy się i jako drużyna potrafimy motywować się wzajemne i z pełnym zaangażowaniem dopływamy już do zwycięstw.  Pokazujemy coraz większa walkę i to, że możemy wygrywać i nie oddamy tak łatwo meczów i tej ligi. Pomimo kontuzji czy kartek, przez co nie można być na boisku z drużyną, wspieramy się i kibicujemy zawsze jak tylko możemy i trzymamy kciuki będąc razem z zespołem, ale w trochę inny sposób. Dużym plusem naszej drużyny jest to, że każda jest za każdą i od każdej można liczyć na wsparcie i pomoc – chwali atmosferę w zespole Julia Formela.

Klub z Trójmiasta na trzy kolejki przed końcem sezonu zajmuje 8. miejsce w Ekstralidze z przewagą sześciu punktów nad strefą spadkową. Półfinał Pucharu Polski AP Orlen rozegra natomiast już w tę środę, 3 maja. O godzinie 13:00 w Gdańsku o awans do wielkiego finału tamtejsze piłkarki zagrają z AZS UJ Kraków.

Other Articles

I ligaPolska
I ligaNewsyPolska
SWD Wodzisław Śląski

Leave a Reply