fbpx

Dziewiąty dzień MŚ kobiet 2023: Podsumowanie, wyniki, gole, tabele [WIDEO]

Na dobry początek mundialowego dnia numer dziewięć, świetne widowisko zaserwowały nam piłkarki Argentyny i Republiki Południowej Afryki. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że pojedynek Anglii z Danii niestety przyniósł raczej rozczarowanie, Angielki nie przekonują, choć zwyciężają po raz drugi. Za to rywalizacja Chin i Haiti emocji przyniosła co nie miara, choć pewnie mało kto na nie w tym spotkaniu liczył.

Grupa G
Argentyna – RPA 2:2 (0:1)
Braun 74′, Núñez 79′ – Motlhalo 30′, Kgatlana 66′

Futbol kobiet nad ranem albo w środku nocy?! O, tak!! Naprawdę warto, Mistrzostwa Świata 2023 dostarczają wiele emocji, nie zawiedli się fani futbolu, którzy zdecydowali się na obejrzenie pojedynku Argentyny i Republiki Południowej Afryki. Dynamicznie atakujące argentyńską bramkę zawodniczki “Banyana Banyana” co chwila mieszały w szykach obronnych przeciwniczek, jednak wynik spotkania otworzyły dopiero po pół godzinie gry.

źródło: Twitter Banyana_Banyana

Bramka padła w dość niecodziennych okolicznościach, bowiem podopieczne Germana Portanovy chyba liczyły na to, że w tej sytuacji ewentualna bramka nie zostanie uznana z powodu pozycji spalonej. Piłkarki prowadzone przez Desiree Ellis rozegrały jednak tę akcję do końca, Linda Motlhalo wykończyła akcję, kierując piłkę do pustej bramki. I faktycznie wątpliwości były też na wozie VAR, jednak po analizie sytuacji zespół sędziowski podjął decyzję o braku pozycji spalonej, bramka została uznana, brawa dla zawodniczek z Afryki za grę do końca.
Kiedy w drugiej połowie na dwubramkowe prowadzenie wyszły piłkarki z RPA, wydawało się, że nic już im nie odbierze zwycięstwa w tym meczu, zwłaszcza że Argentynki wyraźnie nie miały pomysłu jak skruszyć defensywę “Banyana Banyana”. Fantastyczne uderzenie Sophii Braun w 74. minucie gry dodało piłkarkom z Ameryki Południowej animuszu, po zdobyciu bramki kontaktowej ruszyły mocno do przodu, przekonane, że jeszcze nie wszystko w tym meczu stracone. Ich starania zostały nagrodzone bramką wyrównującą zdobytą przez wprowadzoną na plac gry po przerwie Rominę Núñez.

źródło: Twitter Selección Argentina

Niesamowity był to mecz, pełen emocji, z przepiękną bramką Sophii Braun, proszę o więcej! Po raz kolejny korzystny wynik i potencjalne trzy punkty wymykają się z rąk zawodniczkom Desiree Ellis, w pierwszym spotkaniu losy spotkania odwróciły Szwedki.
Wynik remisowy oznacza, że przed ostatnią kolejką fazy grupowej oba zespoły mają jeszcze szanse na wyjście z grupy, wiele zależy jednak od jutrzejszego pojedynku Szwedek z Włoszkami.

Pełną relację tekstową z tego spotkania znajdziecie TUTAJ. Obszerny skrót wideo znajduje się w materiale dostępnym pod TYM LINKIEM.

Mundial 2023 – Grupa G

PozycjaKlubMeczeWRPB+B-RBPts
1330091+89
231116604
3310238-53
4301225-31
Grupa D
Anglia – Dania 1:0 (1:0)
James 6′

W przeszłości świetny angielski napastnik, Gary Lineker powiedział kiedyś: “Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy.” Po drugim meczu Anglii na Mistrzostwach Świata 2023 należałoby nieco zmodyfikować te powiedzenie, proponuję: Piłka nożna to taka gra, w której 22 kobiety biegają za piłką, a na końcu i tak wygrywają Angielki.

źródło: Twitter Lionesses

W swoim pierwszym spotkaniu w grupie D, z Haiti, zawodniczki prowadzone przez Holenderkę Sarinę Wiegman wypadły dość blado, mizernie, co na tle debiutujących na mundialu Haitanek szczególnie raziło w oczy. Wszystko niby się zgadza, Anglia zdobyła 3 punkty, wykonane zadanie. Można było spodziewać się, że w dzisiejszej rywalizacji, z Danią, pokażą się z dużo lepszej strony, chcąc zatrzeć kiepskie wrażenie po pierwszym spotkaniu grupowym. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Szybko zdobyta bramka przez Lauren James, na marginesie dodam, że gol był bardzo efektowny, dawała nadzieję, że spotkanie, które od początku układa się po myśli Lionesses będzie właśnie świetną szansą na pozytywne nakręcenie się na resztę turnieju. W tryby angielskiej maszyny dostał się jednak piasek i wszystko idzie bardzo opornie. Odniesiona kontuzja przez Walsh nie poprawia stanu rzeczy. Choć po dwóch meczach na koncie mają sześć punktów i pewne wyjście z grupy, styl gry pozostawia wiele do życzenia.
Dunki z kolei po dzisiejszej porażce muszą zdobyć trzy punkty w starciu z Haiti, choć wszystko mają w swoich nogach, to zwycięstwo z ekipą Nicolasa Delepine’a na pewno nie przyjdzie łatwo.

Pełną relację tekstową z tego spotkania znajdziecie TUTAJ. Obszerny skrót wideo znajduje się w materiale dostępnym pod TYM LINKIEM.

Mundial 2023 – Grupa D

PozycjaKlubMeczeWRPB+B-RBPts
1330081+79
2320131+26
3310227-53
4300304-40
Grupa D
Chiny – Haiti 1:0 (0:0)
Wang Shuang 74′ (k)

Kibice zgromadzeni na Hindmarsh Stadium w Adelajdzie absolutnie nie mogli narzekać na nudę czy brak emocji w rywalizacji Chin i Haiti. Spotkanie zaczęło się zgodnie z przewidywania, piłkarki Shui Qingxia kontrolowały przebieg rywalizacji, częściej były przy piłce i dłużej się przy niej utrzymywały, jednak nie przekładało się to sytuacje bramkowe. W 28. minucie spotkania miała miejsce sytuacja, jakich chcielibyśmy oglądać jak najmniej podczas mundialu. Wprawdzie widać było, że Zhang Rui nie chce wyrządzić krzywdy Sherly Jeudy, nie ulega wątpliwości, że jej zagranie było wyjątkowo niebezpieczne. Atak wyprostowaną stopą w okolice stawu kolanowego przeciwniczki mógł skończyć się dla niej bardzo poważną kontuzją, na całe szczęście Jeudy mogła kontynuować grę. W przeciwieństwie do Zhang Rui, pierwotnie ukarana żółtą kartką, zmieniono ją jednak na czerwoną po analizie VAR i była to słuszna decyzja zespołu sędziowskiego dowodzonego przez Hiszpankę, Martę Huerta de Azę. Co mogło być zaskakujące, to fakt, że grając w osłabieniu ponad sześćdziesiąt minut, Chinki w dalszym ciągu rywalizowały z Haitankami jak równe z równymi.

źródło: FIFA.com

W drugiej odsłonie oba zespoły stwarzały sobie sytuacje strzeleckie, choć brakowało tych z gatunku “stuprocentowych”. Wydawało się, że drużyna, która w tym meczu zdobędzie bramkę, zwycięży. Tak też się stało, co samo w sobie nie byłoby zaskakujące, gdyby nie fakt, że to Chinki, grające w osłabieniu od 28. minuty spotkania zdobyły zwycięską bramkę. Skuteczną egzekutorką rzutu karnego była wprowadzona w drugiej połowie na plac gry Wang Shuang. Do końca meczu, ostatecznie przedłużonego o trzynaście minut, Haitanki próbowały szczęścia w desperackich atakach, wymuszeniach rzutów karnych, na nic się to jednak zdało, wynik nie uległ zmianie. Po raz drugi debiutantki muszą obejść się smakiem, ponosząc jednobramkową porażkę. W tym meczu, w mojej opinii, porażkę niesprawiedliwą, zasłużyły przynajmniej na punkt.
Ostatnie spotkanie w grupie, z Danią, prowadzone przez francuskiego szkoleniowca zawodniczki z Haiti powalczą o historyczną bramkę, a może i historyczne punkty na mistrzostwach świata. Z pewnością nie są bez szans, gdyż Dania w dwóch pierwszych spotkaniach nie zachwyciła. Chinki z kolei zmierzą się z Angielkami i chcąc myśleć o awansie do fazy pucharowej, muszą to spotkanie wygrać.

Pełną relację tekstową z tego spotkania znajdziecie TUTAJ. Obszerny skrót wideo znajduje się w materiale dostępnym pod TYM LINKIEM.

Mundial 2023 – Grupa D

PozycjaKlubMeczeWRPB+B-RBPts
1330081+79
2320131+26
3310227-53
4300304-40

Other Articles

NewsyNiższe ligiPolska
Mistrzyni w drugoligowcu
FrancjaMundial 2023NewsyReprezentacjeWłochyZagranica

Leave a Reply