Jak Alexia Putellas została legendą FC Barcelony?
W kolejnym felietonie z serii Retro Futbol przytoczymy historię świeżo upieczonej zdobywczyni Złotej Piłki – Alexii Putellas.
29. listopada 2021r. w Paryżu miejsce ma prestiżowa gala Złotej Piłki. Kibice z całego świata śledzą wydarzenie, które wyłania najlepszych z najlepszych. Trzeci raz w historii Złotą Piłkę odbierze któraś z przedstawicielek płci pięknej.
Didier Drogba, legenda Chelsea wymawia historyczne słowa: „W tym roku Złotą Piłkę wygrywa …” minuta ciszy zdaje się trwać wieczność dla zebranych zarówno na sali, jak i śledzących transmisję „… Alexia Putellas!”. Piłkarka Barcelony szczęśliwa wstaje odebrać to trofeum.
Jednak jak doszło do tego, że została jedną z najlepszych piłkarek w historii futbolu?
Wszystko zaczęło się w okolicach Barcelony, a dokładniej w Mollet del Vallez. To tam w 1994r. przychodzi na świat, jako Alexia Putellas Segura. Miłość do futbolu w dziewczynie zaszczepił ojciec, który zabierał ze sobą córkę na mecze Barcelony, do baru lub na stadion.
Niewiele brakowało, a dzisiaj nikt by o niej nie usłyszał. Hiszpanka pochodząca z koszykarskiej rodziny przez wielu była namawiana do spróbowania swoich sił w tym sporcie. Kapitan FC Barcelony postanowiła jednak inaczej.
Od najmłodszych lat widać było, że Alexia kocha futbol. Młoda kibicka Blaugrany odkąd sięgała pamięcią grała w piłkę, na ulicach, boiskach, gdzie tylko się dało. Przełom nastąpił jednak w 2001 roku, kiedy to jej talent dostrzegli działacze lokalnego klubu CE Sabadell.
Putellas stawała się coraz bardziej rozpoznawalna w piłkarskiej Katalonii, jednak krajową sławę przyniosły jej dopiero przenosiny do ukochanej FC Barcelony w 2005 roku. Wtedy po raz pierwszy usłyszała o niej piłkarska Hiszpania.
La masia widząc, jaki diament ma na horyzoncie robiła wszystko, by ją pozyskać już od 2004r. W stolicy Katalonii Alexia czuła się, jak ryba w wodzie. Nie trwało to długo. Niestety musiała stać w cieniu swoich koleżanek nie mając szans na regularne występy.
Hiszpanka przyparta do muru po sezonie przenosi się do derbowego rywala Espanyolu, gdzie będzie występować do 2011r.
W barwach klubu dwukrotnie triumfuje w młodzieżowych mistrzostwach Katalonii.
Na sezon 2011-2012 przenosi się do Levante, by potem po latach powrócić do ukochanej FC Barcelony, w której gra do dziś.
Reszta to już historia …
Zapraszamy do przeczytania również innych felietonów z tej serii. Kolejne już wkrótce.
Polecamy
-
Hiszpania12.02.23
Nadia Karpova – buntownik bez powodu?
Maja Wójcik
-
Retro Futbol13.11.22
Czy to Beth Mead powinna wygrać Złotą Piłkę?
Maja Wójcik
-
Anglia03.08.22
Puchar we łzach, czyli o Fran Kirby, która swój najważniejszy mecz wygrała poza boiskiem
Maja Wójcik
-
Retro Futbol30.07.22
Historia amerykańskiej piłki na wielkim ekranie – zapomniane dzieje pionierskiej drużyny
Maja Wójcik