fot: KobiecyFutbol.pl

Orlen Ekstraliga: Liderki tabeli rządzą niepodzielnie!

Choć mamy dopiero początek rundy wiosennej w Orlen Ekstralidze Kobiet, z pewnością można pokusić się o stwierdzenie, że wynik dzisiejszego spotkania może mieć kolosalne znaczenie dla losów mistrzostwa Polski. Zwycięstwo GKS-u Katowice sprawi, że dystans wiceliderek z Sosnowca zwiększy się do liderek tabeli na dziewięć punktów, co w końcowym rozrachunku może być niesamowicie trudne do odrobienia.

Reklama

Zespół prowadzony przez Sebastiana Stemplewskiego, aby realnie myśleć o walce o mistrzostwo Polski, bezwzględnie musiał zwyciężyć w dzisiejszym spotkaniu. Komplet punktów zdobyty z liderkami z Katowice, pozwoliłby na zmniejszenie dystansu punktowego do zaledwie trzech oczek. Odrobienie tak niewielkiej straty byłoby jak najbardziej realne w dalszej części sezonu, do rozegrania bowiem pozostanie jeszcze siedem spotkań. W przypadku porażki gospodyń przewaga dziewięciopunktowa GieKSy może okazać się stratą nie do odrobienia.

Pojedynek w Sosnowcu doskonale rozpoczął się dla zespołu prowadzonego przez Karolinę Koch. Już w szóstej minucie spotkania prowadzenie swojemu zespołowi dała Klaudia Maciążka, po raz kolejny w bieżącej edycji rozgrywek zdobywając bramkę w początkowych fragmentach meczu. Niespełna kwadrans później Maciążka dała GKS-owi komfortowe, bezpieczne dwubrakowe prowadzenie, dobijając strzał Kaczor zza linii szesnastego metra. W tym momencie sytuacja sosnowiczanek była bardzo trudna, rywalki miały mecz pod kontrolą, choć do końca spotkania pozostawało jeszcze dużo czasu, dotychczasowy obrót spraw nie napawał optymizmem. W 36. minucie gry na listę strzelczyń wpisała się Kinga Kozak, asystę na swoim koncie zapisała Słowińska. Dominacja katowiczanek była w tym momencie bezdyskusyjna, co widać było zarówno na murawie, jak i na tablicy wyników. Zespół Czarnych rozbity w pierwszych czterdziestu pięciu minutach!

Po zmianie stron gry wciąż byliśmy świadkami wyraźnej przewagi GKS-u Katowice, wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazywały na to, że wynik tego pojedynku jest definitywnie rozstrzygnięty. Swoją świetną formę zespół Karoliny Koch potwierdził w 61. minucie meczu. Drugie trafienie dzisiejszego dnia zanotowała Kinga Kozak. Z wyjątkową precyzją, strzałem bez przyjęcia na bramkę zamieniła równie genialne podanie od jednej z partnerek z prawego skrzydła. Świetne, penetrujące podanie posłane w pole karne rywalek i jeszcze lepsze wykończenie akcji, przepiękne trafienie! Na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry gościnie w dalszym ciągu kontrolowały boiskowe wydarzenia. W trzeciej doliczonej minucie gry, kropkę nad „i” postawiła Nieciąg, skutecznym strzałem głową finalizując dośrodkowanie z rzutu rożnego. GKS Katowice zdemolował ekipę z Sosnowca!

Orlen Ekstraliga, 15. kolejka
KKS Czarni Antrans Sosnowiec – GKS Katowice 0:5 (0:3)
Maciążka 6′, 19′, Kozak 36′, 61′, Nieciąg 90’+3′

Czarni: Małysa – Wójcik, Buszewska, Chudzik, Katowicz, Chmura (55′ Miłek), Miksone, Kaletka, Kurzawa (C), Witek (55′ Kozielska), Sarapata.
Zawodniczki rezerwowe: Woźniak, Kawulka, Piksa, Miłek, Kozielska.
Trener: Sebastian Stemplewski

GKS: Seweryn – Nowak, Grzybowska, Maciążka (75′ Grzegorczyk), Kozak (68′ Bednarz), Turkiewicz (C) (83′ Tkaczyk), Vuskane, Hajduk, Włodarczyk (68′ Langosz), Słowińska, Kaczor (75′ Nieciąg).
Zawodniczki rezerwowe: Macała – Michalczyk, Nieciąg, Bednarz, Cyraniak, Tkaczyk, Grzegorczyk, Langosz.
Trenerka: Karolina Koch

Tabela Orlen Ekstraliga Kobiet 2024/2025

PozycjaKlubMeczeWRPB+B-RBPkt
1222101748+6663
22217148317+6652
32217056020+4051
42215255419+3547
52212284836+1238
6229673117+1433
72284103034-428
82273122140-1924
92253142458-3418
102244142568-4316
112215161679-638
12221019575-703
 
Kw. LM
 
Spadek
Reklama
Opublikowano: 16.03.25

Polecamy