fbpx

Górnik Łęczna wygrywa na gorącym terenie

To było piękne sobotnie popołudnie w Łodzi. Aspirujące do mistrza “Amazonki” po meczu walki minimalnie uległy Górnikowi Łęczna, który broni do Mistrzostwa jeszcze nie składa i wygrywa 3:2.

W mecz idealnie weszła drużyna przyjezdnych. Już w trzeciej minucie było 0:1, kiedy podanie Oliwii Rapackiej z bliskiej odległości wykończyła Macleans Chinonyerem. W 11. minucie Rapacka znów sprawiła problem drużynie z Łodzi, gdy urwała się defensywie. Oliwia Szperkowska nieprzepisowo zatrzymała ofensywną zawodniczkę Górnika i sędzia bez wahania wskazała na jedenasty metr. Do piłki podeszła Marcjanna Zawadzka i pewnie pokonała bramkarkę gospodarzy. Rapacka po raz kolejny oddała groźny strzał kilka minut później, ale tym razem Szperkowska zatrzymała ją. TME SMS szybko odpowiedział bramką Anny Rędzi po solowej akcji i precyzyjnym strzale przy słupku Anny Palińskiej. W 33. minucie znów zagrożenie pod bramką gospodarzy sprawiła Rapacka, której strzał z problemami odbiła Szperkowska. Minutę później w odpowiedzi TME SMS, a wykazać mogła się Palińska, która wybroniła strzał Dominiki Kopińskiej. TME SMS wyrównał jeszcze przed przerwą, bo Kopińska wygrała pojedynki z defensorkami gości i dograła w pole karne, a tam piłkę przejęła Klaudia Jedlińska i pewnym strzałem pokonała Palińską.

Początek drugiej połowy nie obfitował w dużą ilość sytuacji bramkowych, ale dało się wyczuć, że obie drużyny nie są zadowolone z remisu. Z czasem rysowała się nieznaczna przewaga TME SMS, ale w poczynaniach ofensywnych drużyny trenera Marka Chojnackiego brakowało często ostatniego podania. W 71. minucie celnie wrzuciła w pole karne Jedlińska, lecz strzelająca Rędzia pomyliła się i strzeliła obok słupka. Cztery minuty później Klaudia Lefeld dośrodkowała celnie na długi słupek na głowę Jolanty Siwińskiej, a ta z ostrego kąta pokonała Szperkowską. Odpowiedzieć mogła w 80. minucie Rędzia, ale jej bomba z rzutu wolnego poszybowała obok bramki.

W końcówce spotkania gospodynie konstruowały sprawne akcja, ale kilka razy zostały złapane w pułapkę ofsajdową. Porażka SMS-u daje jeszcze szanse Górnikowi oraz Czarnym włączyć się do walki o mistrzostwo. 

Ekstraliga, 18.kolejka
TME SMS Łódź – Górnik Łęczna 2:3 (2:2)
Rędzia 22’, Jedlińska 39’ – Chinonyerem 3’, Zawadzka (k) 11’, Siwińska 75’

Sędzie: Katarzyna Lisiecka – Sęk – Olga Pietrzykowska, Sylwia Grygiel, Sylwia Biernat

Kartki: Grzybowska [ż/k] – Lefeld, Chinonyerem, Zawadzka, Kaczor, Makarewicz (trener) [ż.k]

TME SMS: Szperkowska – Enjo, Zieniewicz, Konat, Kolis (81′ Malesa), Jedlińska, Dąbrowska, Grzybowska, Rędzia, Kopińska, Krezyman (74’ Domin)

Górnik: Palińska – Kaczor, Górnicka, Siwińska, Zawadzka, Lefeld, Szymczak (72’ Miłek), Głąb, Litwiniec (25’ Ratajczyk), Rapacka (90′ Skupień), Chinonyerem (89′ Jezioro)

 

Ekstraliga

PozycjaKlubMeczeWRPB+B-RBPts
12218136717+5055
22217146129+3852
32214536115+4847
42211564128+1338
52210393431+333
62293103231+130
72293103336-330
82290132745-1827
92273122936-724
102245132548-2317
112242162778-5114
122243161966-4712

Other Articles

EkstraligaNewsy
Jagiellonki ratują remis
EkstraligaNewsyPolska

Leave a Reply