fbpx

Niespodzianka w Koninie, historyczne zwycięstwo Katowic

Za nami 17 kolejka Orlen Ekstraligi. Jak zwykle nie brakowało emocji i pięknych bramek. Zapraszamy na przegląd meczy ostatniego weekendu.

W pierwszym sobotnim meczu Śląsk Wrocław gościł u siebie Mistrzynie Polski SMS Łódź.  Faworyzowane Łodzianki bardzo szybko, bo już w 8 minucie objeły prowadzenie po bramce Dominiki Kopińskiej. Wynik ten utrzymał się do przerwy. W 55 minucie drugą bramkę, w tym meczu strzeliła Dominia Kopińska potwierdzając przewagę Łodzianek w tym meczu. Wynik ustaliła Anna Rędzia w 77 minucie.

Śląsk Wrocław – TME SMS Łódź 0:3 (0:1)

Drugi mecz odbył się w Koninie. Medyczki podejmowały beniaminka z Tczewa. Obie drużyny nie mogą jeszcze być pewne Ekstraligowego bytu więc w puli meczu było przysłowiowe 6 punktów. Mimo tego, że Koninianki od pierwszego gwizdka ruszyły z impetem na zawodniczki Pogoni w 15 minucie prowadziły. Autorką bramki z rzutu karnego była Magdalena Sobal. Medyczki starały się odrobić straty, jednak do przerwy Tczewianki utrzymały jednobramkową przewagę. Po przerwie zawodniczki z Konina dalej starały się naciskać na przyjezdne, ale to ponownie Magdalena Sobal trafiła do bramki w 54 minucie dając swojej drużynie już dwubramkowe prowadzenie.  Mimo starań Medyczkom udało się odrobić jedną bramkę, której autorką był Natalia Pakulska.  Zawodniczki z Tczewa zdobyły ważne punkty, które już w tym momencie gwarantują im pozostanie w Ekstralidze na przyszły sezon.

Medyk POLOmarket Konin – Pogoń DEKPOL Tczew 1:2 (0:1)

Podobnie jak w Koninie o godzinie 12:00 w sobotę rozpoczęły się Derby Pomorza. Grająca fenomenalnie ekipa Pogoni Szczecin podejmowała u siebie Orlen Gdańsk. Szczecinianki rozpoczęły od mocnego uderzenia bo już po 23 minutach prowadziły 2:0. Już w trzeciej minucie do bramki Orlenu trafiła Natalia Oleszkiewicz, a 20 minut Karolina Łaniewska. Szczecinianki przez całą pierwszą połowę kontrolowały mecz i zawodniczki Orlenu rzadko kiedy potrafiły dojść do jakiejkolwiek sytuacji zagrażającej bramce Natalii Radkiewicz. Po przerwie już w 47 minucie po rzucie rożnym do własnej bramki trafiła Klaudia Dymińska. Szczecinianki mając olbrzymią przewagę spokojnie doprowadziły mecz do końca odnosząc piąte zwycięstwo w rundzie wiosennej.

Pogoń Szczecin – Orlen Gdańsk 3:0 (2:0)

Z północy Polski przenosimy się na południe gdzie odbył się ostatni sobotni mecz. UJ Kraków podejmował u siebie Hydro truck Radom.. dla krakowianek miał być to mecz na przełamanie fatalnej passy w rundzie wiosennej ponieważ w pięciu meczach zdobyły zaledwie dwa punkty. Radomianki które walczą o utrzymanie w Orlen ekstralidze właśnie w słabej formie wypatrywały szansy na końcowe sukces i punkty które dawałyby nadzieję na pozostanie w ekstralidze. Bo bez bramkowej pierwszej połowie worek z bramkami 56 minucie rozwiązała Weronika Wójcik. Dla Radomianek był to dopiero pierwszy cios i chociaż w 66 minucie miały szansę by wyrównać niestety nie skorzystały. Klaudia Żabicka, która była faulowana w polu karnym stanęła oko w oko z Karoliną Klabis i i to bramkarka Jagiellonek obroniła strzał zawodniczki z Radomia. Jakby tego było mało 2 minuty później Karolina Bartczak została ukarana drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną. Krakowianki grając w przewadze dokończyły dzieło zniszczenia, trafiając do bramki Radomianek jeszcze trzy razy. Na listę strzelczyń wpisały się Aleksandra Nieciąg w 69 minucie, Kinga Pawlica w 83 minucie i w doliczonym czasie Agnieszka Derus.

AZS UJ Kraków – HydroTruck Radom 4:0 (0:0)

W niedzielę o godzinie 13:00 rozegrano dwa pozostałe mecze. W pierwszym z nich broniące się przed spadkiem zawodniczki Sportisu Bydgoszcz przyjechały do Katowic. Mimo sporej przewagi zawodniczki GKS-u bardzo długo nie potrafiły otworzyć w wyniku. Dopiero tuż przed przerwą Kamila Tkaczyk wyłożyła piłkę do Nikoli Brzęczek, a ta z bliskiej odległości trafiła do siatki gości. Pomimo sporej przewagi od początku drugiej połowy Katowiczanki nie potrafiły pokonać dobrze spisującej się w bramce zawodniczek z Bydgoszczy Moniki Walasek. Jednak w 78 minucie wspomniana już wcześniej Kamila Tkaczyk trafiła do bramki Sportisu, po karygodnym błędzie bramkarki z połowy boiska. Dla Katowiczanek to historyczne zwycięstwo, ponieważ zapewniło im pierwszy w historii wstępów kobiecej drużyny medal.

GKS Katowice – Sportis KKP Bydgoszcz 2:0 (1:0)

Ostatnim meczem 17 kolejki Orlen Ekstraligi było hitowo zapowiadające się starcie między Górnikiem Łęczna i Czarnymi Sosnowiec.  Obie drużyny stworzyły niezłe widowisko, niestety zabrakło tego co w piłce nożnej najpiękniejsze czyli bramek. Dla zawodniczek z Łęcznej ten remis był gorzką pigułką ponieważ tracąc dwa punkty powoli oddalają się od walki o mistrzostwo kraju. Co prawda do zakończenia rozgrywek ligowych pozostało pięć kolejek, ale cztery punkty, które w tym momencie tracą Łęczynianki mogą być różnicą, której nie dadzą rady odrobić.

Górnik Łęczna – Czarni Antrans Sosnowiec 0:0

Następna kolejka przedstawia się następująco:
Czarni Antrans Sosnowiec – Śląsk Wrocław  (22/04 – g. 12:00)
TME SMS Łódź – Medyk POLOmarket Konin (23/04 – g. 12:00)
Pogoń DEKPOL Tczew – AZS UJ Kraków (22/04 – g. 12:00)
HydroTruck Radom – GKS Katowice (22/04 – g. 12:00)
Sportis KKP Bydgoszcz – Pogoń Szczecin (23/04 – g. 12:00)
Orlen Gdańsk – Gónik Łęczna (22/04 – g. 11:00)

Orlen Ekstraliga 2022/2023

PozycjaKlubMeczeWRPB+B-Pts
1221813481755
2221642793052
3221714622452
4221246413341
5221219423037
62210210453732
722868362930
8226610253223
9225314295618
10224315254915
11223415195413
12223117198110

Other Articles

Leave a Reply