Z nieba do czyśćca. GieKSa dała sobie wyrwać punkty
W Katowicach GieKSa zagrała przyzwoite spotkanie. W 43. minucie prowadziły 3-0, i tylko one wiedzą, jak straciły dwa punkty. Odmienione piłkarki Sportisu nie położył się i w drugiej połowie odrobił straty i wywiozły z Bukowej bezcenny punkt.
Początek spotkania, optycznie należał do piłkarek GieKSy, które szybko wykorzystały swoje szanse. Najpierw Katerina Votjkova strzeliła w stronę Natalii Piątek, ale po chwili w zamieszaniu w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego to właśnie piłkarka z Czech umieściła piłkę w bramce.
Po golu obraz gry uległ zmianie i to Sportis stał się stroną dominującą. W Trzynastej minucie drużyna gości mogła strzelić bramkę na 1-1, ale z dwóch metrów fatalnie spudłowały podopieczne Adama Górala. W odwecie Klaudia Maciążka mogła podwyższyć wynik spotkania w osiemnastej minucie, ale świetnie krótki róg obstawiła Piątek.
W 29. min. meczu Daria Sokołowska dość niefortunnie interweniowała w polu karnym. „Wapno” na gola zamieniła Marlena Hajduk pewnym mocnym strzałem w górny prawy róg bramki. Jeszcze przed przerwą idealne podanie na jedenastym metrze otrzymała od Weroniki Kłody Katerina Vojtkova, a ta precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę podwyższyła wynik spotkania.
Po upływie zaledwie kilkunastu sekund Aleksandra Stasiak posłała centor-strzał w kierunku Weroniki Klimek. Bramkarka GieKSy popełnia fatalny błąd i jeszcze przed przerwą piłkarki z kujawsko-pomorskiego zmniejszyły rozmiary wyniku.
Po przerwie katowiczanki wzięły się do pracy, choćby to one przegrywały. W walce z piłkarkami Witolda Zająca górą wychodziła Natalia Piątek. Po jednej z kapitalnych obron piłkarki z Bydgoszczy popędziły w kierunku Weroniki Klimek, dobre podanie otrzymała Karolina Majda i mając przed sobą tylko bramkarkę, wsunęła piłkę między jej nogami do bramki. Po upływie 62. minut Sportis łapał oddech i kontakt, wynik spotkania pozostawał więc otwarty.
W siedemdziesiątej ósmej minutce goniący wynik podopieczne Adama Górala doprowadził do remisu. Silne długie podanie otrzymała Aleksandra Witczak, Klimek skróciła kąt, ale precyzyjny strzał w długi róg dał wynik 3-3. Choć ten mógł być inny gdyby chwilę wcześniej z pomocą Piątek nie przyszła poprzeczka.
Bydgoszczanki w perfekcyjnym stylu odwróciły niemal losy spotkania. Nie wiem, co powiedział trener Góral w przerwie meczu swoim piłkarkom, ale zadziałało w 110%.
Ekstraliga – 13. kolejka
GKS Katowice – Sportis KKP Bydgoszcz 3:3 (3:1)
Vojtkova 5′,43′, Hajduk 30′ (k) – Stasiak 44′, Majda 62′, Witczak78′
sędziowie: Agnieszka Olesiak – Karolina Zygmond, Sabina Czarnecka
kartki: Zdunek (ż/k) – Witczak (ż/k), Sokołowska (ż/k)
GKS Katowice: Klimek – Maciażka, Koch, Olszewska, Zdunek, Vojtkova, Turkiewicz, Brzęczek (75′ Grzegorczyk), Kłoda, Hajduk, Dyguś
Sportis KKP: Piątek – Sokołowska, Klepatska (46′ Sobczyk), Witczak, Majda, Helińska, Glinka, Stasiak, Oleksiak, Piechocka (64′ Bagińska), Andrzejewska
Ekstraliga
Pozycja | Klub | Mecze | W | R | P | B+ | B- | RB | Pts |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | UKS SMS Łódź | 22 | 18 | 1 | 3 | 67 | 17 | +50 | 55 |
2 | Górnik Łęczna | 22 | 17 | 1 | 4 | 61 | 29 | +38 | 52 |
3 | Czarni Antrans Sosnowiec | 22 | 14 | 5 | 3 | 61 | 15 | +48 | 47 |
4 | GKS Katowice | 22 | 11 | 5 | 6 | 41 | 28 | +13 | 38 |
5 | KS Uniwersytet Jagielloński | 22 | 10 | 3 | 9 | 34 | 31 | +3 | 33 |
6 | Medyk POLOmarket Konin | 22 | 9 | 3 | 10 | 32 | 31 | +1 | 30 |
7 | Śląsk Wrocław | 22 | 9 | 3 | 10 | 33 | 36 | -3 | 30 |
8 | AP Orlen Gdańsk | 22 | 9 | 0 | 13 | 27 | 45 | -18 | 27 |
9 | ROBS GROUP Sportis Bydgoszcz | 22 | 7 | 3 | 12 | 29 | 36 | -7 | 24 |
10 | Olimpia Szczecin | 22 | 4 | 5 | 13 | 25 | 48 | -23 | 17 |
11 | Tarnovia Tarnów | 22 | 4 | 2 | 16 | 27 | 78 | -51 | 14 |
12 | Rekord Bielsko-Biała | 22 | 4 | 3 | 16 | 19 | 66 | -47 | 12 |