Wiankowska – znaczy kapitan
W sobotnie południe w Szczecinie zmierzyły się dwa zespoły, z których każdy potrzebował kompletu punktów. Miejscowa Olimpia znajdowała się tuż nad strefą spadkową i każda porażka komplikuje walkę o utrzymanie w Ekstralidze; z kolei mistrz Polski tracił do najważniejszych rywali – drużyn z Łęcznej i Łodzi – 1 pkt. i chcąc sięgnąć po tytuł, nie mógł sobie już pozwolić na zgubienie punktów. Z zadania wywiązały się sosnowiczanki, wygrywając 2:0.
Po dwóch ciężkich bojach z krakowiankami w trzecim meczu o stawkę na przestrzeni ośmiu dni trener Łukasz Wojtala zdecydował się oszczędzić kilka kluczowych zawodniczek. Na ławce mecz rozpoczęły Agnieszka Jędrzejewicz i Nadia Stanović, całe spotkanie natomiast w bramce rozegrała Martyna Małysa.
Mistrz Polski starał się od początku narzucić swój styl gry; sosnowiczanki atakowały, miały przewagę, ale strzałów w światło bramki Natalii Radkiewicz było niewiele. Szczecinianki mądrze się broniły, próbując zagrozić bramce Małysy z kontrataków. Do przerwy żadna z drużyn nie zdobyła bramki. Po przerwie nadal trwała przewaga Czarnych, ale wciąż bez efektu bramkowego, przez co w grę sosnowiczanek zaczęła wkradać się nerwowość. Do tego w rozgrywanym w tym samym czasie pojedynku Tarnovia-Medyk drużyna z Tarnowa prowadziła i szczecinianki musiały wygrać, by uniknąć trafienia do strefy spadkowej, grały więc ambitnie i szukały szansy na sprawienie kolejnej tego dnia niespodzianki. W końcu impas popisowo przełamała pełniąca rolę kapitan Martyna Wiankowska. Po pięknej wrzutce piłka trafiła do Martyny, ta efektownie ograła obrończynie i technicznym strzałem posłała piłkę do siatki.
Po zdobyciu bramki Czarne się uspokoiły, spokojnie kontrolowały grę i szukały okazji do kolejnych goli. W 74. minucie wprowadzona za Nicole Zając Nadia Stanović po kombinacyjnej akcji zdobyła drugą bramkę dla Czarnych. Więcej bramek już nie padło i 3 pkt. padły łupem mistrzyń Polski.
Za tydzień Czarne podejmują Śląsk Wrocław, a szczecinianki udają się na spotkanie wyjazdowe do Łęcznej.
Ekstraliga, 14. kolejka
MKS Olimpia Szczecin – KKS Czarni Antrans Sosnowiec 0:2 (0:0)
Wiankowska 63′, Stanović 74′
Olimpia: Radkiewicz – Oleszkiewicz, Szymaszek (K) (88.Siwek), Brodzik (90.Szerszeń), Michalczyk, Brzozowska, Radochońska, Ziemba (69.Czartoryska), Boehm, Shahbazyan (85.Bielecka), Lipiejko (54.Kuśmierczyk)
Czarni: Małysa – Horvathova (27.Jędrzejewicz), Fischerova, Zając (57.Stanović), Kurzawa (72.Kuciewicz), Buszewska, Materek (81.Grosicka), Wiankowska (K), Kostova, Kozak, Kaletka
Żółte kartki: Brzozowska, Lipiejko, Szymaszek, Brodzik, Kuśmierczyk, Shahbazyan, Oleszkiewicz – Zając, Kurzawa
Sędzia główna: Michalina Diakow
Sędzie asystentki: Kinga Kwitowska, Aleksandra Mostowska
Ekstraliga
Pozycja | Klub | Mecze | W | R | P | B+ | B- | RB | Pts |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | UKS SMS Łódź | 22 | 18 | 1 | 3 | 67 | 17 | +50 | 55 |
2 | Górnik Łęczna | 22 | 17 | 1 | 4 | 61 | 29 | +38 | 52 |
3 | Czarni Antrans Sosnowiec | 22 | 14 | 5 | 3 | 61 | 15 | +48 | 47 |
4 | GKS Katowice | 22 | 11 | 5 | 6 | 41 | 28 | +13 | 38 |
5 | KS Uniwersytet Jagielloński | 22 | 10 | 3 | 9 | 34 | 31 | +3 | 33 |
6 | Medyk POLOmarket Konin | 22 | 9 | 3 | 10 | 32 | 31 | +1 | 30 |
7 | Śląsk Wrocław | 22 | 9 | 3 | 10 | 33 | 36 | -3 | 30 |
8 | AP Orlen Gdańsk | 22 | 9 | 0 | 13 | 27 | 45 | -18 | 27 |
9 | ROBS GROUP Sportis Bydgoszcz | 22 | 7 | 3 | 12 | 29 | 36 | -7 | 24 |
10 | Olimpia Szczecin | 22 | 4 | 5 | 13 | 25 | 48 | -23 | 17 |
11 | Tarnovia Tarnów | 22 | 4 | 2 | 16 | 27 | 78 | -51 | 14 |
12 | Rekord Bielsko-Biała | 22 | 4 | 3 | 16 | 19 | 66 | -47 | 12 |